W rejonie wsi Wojszki nad Narwią prawdopodobnie utonął 19-latek. Nad brzegiem rzeki znaleziono jego samochód służbowy i ubrania. Podjęte przez płetwonurków próby znalezienia młodego mężczyzny nie przyniosły skutku.
Kilka godzin później pracownik plaży w Dojlidach odnalazł w wodzie zalewu dryfujące zwłoki. Po ich wyłowieniu ustalono, że denatką prawdopodobnie jest 40-letnia mieszkanka Białegostoku.
Do utonięcia doszło również na zalewie w Stawiskach gdzie kąpało się dwóch mężczyzn. W pewnym momencie jeden z nich zaczął tonąć. Niestety na pomoc było za późno. Po wydobyciu zwłok okazało się, że jest to 24-letni mieszkaniec gminy Radziłów.
Natomiast w wyrobisku żwirowym w rejonie wsi Okopy zginął 49-latek. Zostawił swoje rzeczy nad brzegiem i zaczął się kąpać. Po około 10 minutach osoby, które znajdowały się niedaleko akwenu znalazły jego ciało. Podjęta próba reanimacji mężczyzny niestety nie przyniosła skutku.