Do brutalnego zdarzenia doszło 22 kwietniu tego roku w Białymstoku, w rejonie ulicy Swobodnej. Tam trzej młodzi mężczyźni usiłowali dokonać zabójstwa.
Mieli drewniane kołki i metalowe przedmioty przypominające kije baseballowe. Uderzali pokrzywdzonego w głowę, klatkę piersiową oraz w lewą rękę. Lista obrażeń jakich doznał jest długa: złamanie podstawy czaszki, krwiak podtwardówkowy, masywny obrzęk mózgu i móżdżku, wielomiejscowe złamanie kości nosa i złamania żeber "powodujące ostrą niewydolność krążenia i oddychania, skutkującą ustaniem funkcji życiowych pokrzywdzonego, które to obrażenia stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu" - podał rzecznik prasowy prokuratury.
Tylko dzięki interwencji osób trzecich i skutecznym czynnościom resuscytacyjnych mężczyzna przeżył.
Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ właśnie skierowała do Sądu Okręgowego w Białymstoku akt oskarżenia. Trzej mężczyźni będą sądzeni za usiłowanie zabójstwa.
Są tymczasowo aresztowani. Za zarzucane im przestępstwo grozi maksymalnie kara dożywotniego pozbawienia wolności.
ewelina.s@bialystokonline.pl