W sobotę (1.12) odbędzie się finał tegorocznej akcji zatytułowanej MotoMikołaje. 6. edycja wydarzenia nie różni się specjalnie od poprzednich, ale to dobrze, bo po co zmieniać coś, co funkcjonuje bez żadnych zarzutów i przynosi zamierzone efekty?
Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i tym razem, MotoMikołaje swoje działania rozpoczęli od wystawy motocykli i kwesty w białostockich galeriach handlowych. Na profilu facebookowym organizatorów pojawiły się też specjalne aukcje, gdzie można było (i wciąż można) licytować mnóstwo przedmiotów. Zebrane w ten sposób środki powędrują na rzecz domów dziecka w Białymstoku, Supraślu oraz Krasnem. Część funduszy przekazana zostanie też na zakup pierwszego w mieście i woj. podlaskim Moto-Ambulansu dla Grupy Ratowniczej MEDIVAL.
Kolejny krok zmotoryzowane czerwone postacie wykonały przed kilkoma dniami, kiedy to odbyło się wielkie pakowanie prezentów. Te załadowane zostaną następnie na "sanie" i w sobotę trafią w ręce wychowanków z domów dziecka. MotoMikołaje nie będą jednak przeciskali się przez komin, by obdarować najmłodszych upominkami. Brodaci ulubieńcy wsiądą po prostu w swe maszyny, przejadą w kolumnie ulicami miasta i spokojnie zatrzymają się u bram Folwarku Nadawki, gdzie nastąpi kulminacyjne uszczęśliwianie dzieci.
Motocyklowa parada ruszy o godz. 11.30 spod MotoPubu zlokalizowanego przy ul. Młynowej. Wydarzenie nie skończy się jednak po spotkaniu z wychowankami lokalnych placówek. Od godz. 18.00 - we wspomnianym wyżej lokalu - odbędzie się jeszcze wyjątkowa impreza mikołajkowa z licytacjami, konkursami i koncertami w roli głównej.
Patronatem medialnym akcji jest BiałystokOnline.
Więcej informacji: MotoMikołaje 2018
rafal.zuk@bialystokonline.pl
