W sobotę (27.11) łomżyńscy kryminalni zatrzymali podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Do zdarzenia doszło tego samego dnia, po godz. 14.00 w jednym z marketów w Łomży.
Jak ustalili policjanci, 32-letni mężczyzna ze sklepowej półki wziął dwie butelki wódki, napój gazowany oraz parówki, po czym chciał wyjść ze sklepu nie płacąc za towar. Wtedy na jego drodze stanął pracownik ochrony. W momencie, kiedy mężczyzna próbował powstrzymać złodzieja doszło między nimi do szarpaniny. Pracownik ochrony ściągnął z podejrzanego kurtkę, bluzę i koszulkę, ale to nie powstrzymało mężczyzny od ucieczki. W samych spodniach uciekł w kierunku pobliskiego osiedla.
Okazało się, że całe zdarzenie nagrały kamery sklepowego monitoringu.
- Funkcjonariusze przeglądając monitoring rozpoznali podejrzanego. Już po niespełna 3 godzinach od zdarzenia, policjanci zatrzymali mężczyznę w jednej z piwnic bloku na osiedlu Południe - informuje KMP Łomża.
32-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, za którą grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl