Uczeń szkoły gimnazjalnej przyjechał do szkoły samochodem. Zatrzymali go policjanci - poinformowała Komenda Wojewódzka Policji.
Fot: KWP Białystok
Bielscy policjanci patrolujący teren Brańska, zauważyli podjeżdżający pod szkołę samochód. Z BMW wysiadł młody kierowca ze szkolnym plecakiem i udał się w kierunku budynku. Policjanci wylegitymowali młodzieńca. Okazało się, że jest to gimnazjalista. Mundurowym powiedział, że nie ma prawa jazdy ponieważ ma dopiero 15 lat, natomiast samochód odebrał z warsztatu mechanicznego. Sprawa nieletniego kierowcy znajdzie swój finał w sądzie dla nieletnich.
E.S.
Przeczytaj także