Nowa dziewica konsekrowana w archidiecezji białostockiej
W archidiecezji białostockiej jest nowa dziewica konsekrowana. Swoje śluby złożyła podczas uroczystej mszy św. na ręce abp. Tadeusza Wojdy.
- Życie konsekrowane bulwersowało od wieków, ale ma bulwersować i dzisiaj, pobudzać innych do stawiania pytań i do refleksji. Do uświadamiania sobie, że w życiu liczy się coś więcej niż tylko użyteczność społeczna czy produkcja materialna dóbr – mówił w homilii abp Wojda.
Wiele osób nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, kim jest dziewica konsekrowana. To kobieta, która poświęca swoje życie Bogu, jednak nie wstępuje do zakonu, dlatego nie powinno nazywać się jej zakonnicą. Zobowiązuje się ona do zachowania dziewictwa do końca życia. W Kodeksie prawa kanonicznego widnieje następująca definicja: "Do wspomnianych form życia konsekrowanego dochodzi stan dziewic, które – wyrażając święty zamiar gruntowniejszego naśladowania Chrystusa – są Bogu poświęcone przez biskupa diecezjalnego według zatwierdzonego obrzędu liturgicznego, zostają zaślubione mistycznie Chrystusowi, Synowi Bożemu, i przeznaczone na służbę Kościołowi".
Nowa dziewica konsekrowana przed homilią wniosła do kościoła zapaloną święcę, jest to znak gotowości "wyjścia na spotkanie". Na początku mówi "Oto jestem, Panie, bo mnie wezwałeś".
Arcybiskup podczas mszy św. mówił o potrzebie wystrzegania się zła i wybierania dobra, stawiania na roztropne decyzje i zawierzenia życia Bogu.
- Jezus eschatologiczny stoi u drzwi serca naszego i zaprasza do pójścia za Nim, do pójścia ścieżkami czasu zmierzającego ku wieczności – mówił metropolita białostocki. - Prawdziwa tajemnica chrześcijańskiego życia tkwi głęboko w sercu człowieka, który wierzy. Tą tajemnicą jest bowiem sam Jezus Chrystus, Pan czasu i historii.
Czym jest konsekracja?
Abp Wojda wyjaśniał też, czym jest konsekracja, podkreślając, iż to poświęcenie ściślej wiąże z Bogiem.
- Bycie osobą konsekrowaną zakłada spotkanie i zbieżność dwóch woli: woli Bożej i woli człowieka, który odpowiada na wolę Boga, składając mu dar z siebie. W rezultacie człowiek nie tylko przynależy do Boga, ale i jest przeznaczony do tego, aby swoim życiem oddawać cześć i chwałę Bogu oraz ukazywać Jego obecność pośród nas – zaznaczał.
Następnie Justyna – tak ma na imię nowa dziewica konsekrowana – złożyła uroczyste śluby życia w czystości, przyjęła obrączkę (jest to znak przynależności do Chrystusa) oraz brewiarz, z którego będzie się modliła.
- Ogromnie cieszę się z tego dnia, to z pewnością najszczęśliwszy dzień mojego życia. Konsekracja była moim pragnieniem od wielu lat, jednak im było bliżej tego dnia, tym większa i tym bardziej nowa była moja radość. Cieszę się z tego jeszcze ściślejszego zjednoczenia z Panem, z powiedzianego Mu "tak" ze wszystkich sił, jak tylko potrafię. Cieszę się, że On chciał mnie wybrać i powołać, choć patrząc na moje słabości, całą gamę niewierności, nie rozumiem tego wyboru, ale dlatego tym bardziej jestem wdzięczna. Nie wyobrażam sobie dla siebie innego życia. Dziękuję Panu, że mogę dalej iść swoją świecką drogą, a jednocześnie być tak bardzo zanurzona w Kościół i w Chrystusa, pozostając w posłuszeństwie biskupowi – mówiła Justyna.
Przygotowanie duchowe trwa kilka lat
Zanim przyjmie się śluby, trzeba przejść przygotowanie duchowe, które trwa 5 lat. Kandydat uczestniczy w rekolekcjach, dniach skupienia, rozmawia z duchownymi i czyta duchowe lektury. Nie musi kończyć studiów teologicznych ani należeć do wspólnoty kościelnej (aczkolwiek dobrze, by tak było).
- To przygotowanie jest poprzedzone rozeznaniem, czy w życiu konkretnej osoby rzeczywiście możemy mówić o powołaniu czy też jest to jej własny pomysł na życie. Samotność, która wiąże się z przyjęciem powołania do życia konsekrowanego, nie może wypływać z sytuacji życiowej kandydatki, ale być jej wolnym wyborem - tłumaczy ks. Dariusz Sokołowski, wikariusz biskupi dla Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego w archidiecezji białostockiej.
Niewiele kobiet decyduje się na taki krok, obecnie w archidiecezji białostockiej jest sześć dziewic konsekrowanych.
justyna.f@bialystokonline.pl