Zatrzymany do kontroli 42-letni kierowca tira przedstawił dokumenty świadczące o tym, że wizie on z Litwy do polski m.in. kosmetyki oraz odzież. Rzeczywiście - była to prawda. Niestety, nie cała.
Podczas rewizji okazało się, że w kartonach zapakowanych w worki znajdują się rzeczy oznaczone znakami towarowymi kilkudziesięciu znanych światowych marek z branży perfumeryjnej i odzieżowej. Łącznie ponad 24 tys. perfum i 15, 5 tys. sztuk ubrań, obuwia i galanterii.
Służba Celno-Skarbowa zarekwirowała podejrzany transport, a o zatrzymaniu poinformowała przedstawicieli firm, do których należały chronione znaki towarowe. Gdyby 42-latek przewoził produkty oryginalne, ich wartość rynkowa wynosiłaby co najmniej 9 mln zł.
W sprawie wszczęto dochodzenie, a kierowca tira został przesłuchany. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa.
monika.zysk@bialystokonline.pl