W środę (8.10) od wczesnych godzin porannych ponad stu podlaskich policjantów ze wszystkich komend województwa prowadziło działania "Trzeźwy poranek". Kontrolowana była trzeźwość kierowców. W ciągu trzech godzin mundurowi sprawdzili ponad 7 tys. kierujących. Niestety okazało się, że znalazło się 17-tu, którzy zdecydowali się na jazdę pod wpływem alkoholu.
Największym brakiem odpowiedzialności wykazał się zatrzymany na ulicy gen. Sulika w Białymstoku 43-latek kierujący volkswagenem – miał w organizmie prawie 0,6 promila alkoholu i wiózł do szkoły dziecko.
Pozostali niechlubni rekordziści to: 28-letni kierowca golfa z gminy Dobrzyniewo, którego wynik badania trzeźwości to 1,1 promila; 51-letni mieszkaniec Supraśla, który mając 0,6 promila alkoholu w organizmie ciężarowym manem przewoził drewno; oraz 32-letnia kursantka nauki jazdy, która w Kolnie zasiadła za kierownicą fiata punto mając niemal 0,5 promila.
Teraz wszyscy nieodpowiedzialni kierowcy za swoje postępowanie odpowiadać będą przed sądem.
lukasz.w@bialystokonline.pl
