- To nie jest ukierunkowane na pozyskiwanie inwestorów z zewnątrz a ma pozwolić na rozwój białostoczan i zapobiegać umiejscawiania ich pomysłów poza naszym miastem - tak główną ideę Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego przedstawia zastępca prezydenta, Adam Poliński.
BPN-T ma stymulować rozwój gospodarczy miasta i regionu poprzez promowanie nowoczesnych technologii, innowacji i konkurencji wśród przedsiębiorców i instytucji. Właśnie potwierdzono realizację kolejnych etapów prac nad założeniem.
Inkubator Technologiczny i Administracja BPNT
Budynek Inkubatora Technologicznego i Administracji będzie głównym obiektem powstającego Parku. Ma pełnić funkcje logistyczne związane z administrowaniem i rozwojem BPNT oraz wspieraniem powstawania i rozwoju firm wysokich technologii poprzez oferowanie im urządzonej powierzchni biurowo-usługowej na preferencyjnych warunkach.
Jak wyjaśnia Małgorzata Piekarska, pełnomocnik prezydenta ds. Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego, ma być to miejsce dla młodych firm, które np. nie mają jeszcze własnej siedziby. Budynek będzie miał 5 kondygnacji z 61 pomieszczeniami o metrażach od 19 do 64 m2. Założeniem twórców jest, że firmy będą korzystały z nich przez 3 lata. Początkowo bezpłatnie, a potem sukcesywnie cena za wynajem wzrośnie do 20 zł za metr. Do tego czasu przedsiębiorcy powinni się zupełnie się usamodzielnić.
Centrum Technologiczne
Budynek Centrum Technologicznego będzie służył realizacji zadań związanych z prowadzeniem przez rezydentów Parku działalności usługowej i produkcyjnej w zakresie wysokich technologii oraz uczestnictwa w programach badawczo-naukowych. W części technologiczno-usługowej Centrum będzie znajdować się hala technologiczna, pomieszczenia laboratoryjne oraz powierzchnia typu "open space" przeznaczona na pomieszczenia biurowe do wynajęcia.
W 2-kondygnacyjnym budynku znajdą się 2 supernowocześnie i profesjonalnie wyposażone laboratoria - biochemiczne i fizyko-mechaniczno-elektryczne oraz interdyscyplinarne centrum informatyczne.
Prace idą sprawnie
Białostocki Park Naukowo Technologiczny to około 26-hektarowy obszar między ul. Kuronia, Suchowolca i Proroka Eliasza, który wraz z białostocką podstrefą Suwalskiej Specjalnej Strefy ekonomicznej ma tworzyć "dzielnicę wiedzy" Białegostoku.
Już zakończono prace nad przygotowaniem dokumentacji technicznej budynków i jeszcze do końca września Białystok ma podpisać z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości umowę na dofinansowanie budowy. Całość będzie kosztować 175,6 mln zł i jest to druga pod względem wartości (po przebudowie ul. Generała Maczka) białostocka inwestycja ostatnich lat. Aż 127 mln zł na jej realizację będzie pochodziło właśnie z PARP-u.
W październiku ruszy strona internetowa Parku i zaraz też zostanie rozpisany przetarg na jego budowę (wykonawca ma być wyłoniony jeszcze w 2010 r). Potem rozpoczną się prace nad sformułowaniem jego regulaminu. Już w przyszłym roku zostanie powołana jednostka budżetowa Białostocki Park Naukowo-Technologiczny. Prace budowlane mają zakończyć się przed 2013 r., w 2012 r. będą wyposażane laboratoria.
Zdaniem Małgorzaty Piekarskiej w pierwszym roku funkcjonowania nowej instytucji będzie ona wykorzystana w 20%. Szacunki ekspertów mówią o 10-15 latach potrzebnych na całkowity rozwój Parku. Piekarska ma jednak nadzieję na 7-letni okres, w którym zostanie w pełni zagospodarowany.