O godz. 3:00 nad ranem straż pożarną powiadomiono o palącej się oborze o wymiarach 20 x 50 m we wsi Kizielany w powiecie sokólskim. Po dojechaniu na miejsce strażacy zastali budynek w 80% objęty pożarem, dach był już częściowo zawalony.
Bilans pożaru jest tragiczny. Wewnątrz było około 150 sztuk bydła, około 115 sztuk spaliło się, tylko 24 sztuk uratowano.
Na szczęście nie było osób poszkodowanych.
- Pożar powstał "na poddaszu", gdzie składowane były bele siana/słomy. O godz. 3:56 pożar został zlokalizowany - informuje mł. brygadier Piotr Chojnowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.
Aktualnie trwa rozbieranie i dogaszanie pożaru.
Do walki z żywiołem w pierwszej fazie pożaru zadysponowano od razu 9 zastępów straży pożarnej. Łącznie zadysponowano 13 zastępów straży pożarnej, w tym komendanta powiatowego i dowódcę Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Sokółki.
ewelina.s@bialystokonline.pl