- Budynek poczty przy stacji "Białystok" posiada wartości artystyczne sytuujące go w grupie obiektów nurtu modernizmu ekspresyjnego: zachowana bryła, asymetryczny dach pogrążony do wewnątrz, skośne podpory – opisuje prof. Małgorzata Dajnowicz, podlaska konserwator zabytków.
I stąd decyzja o wpisie poczty do ewidencji zabytków. Oprócz wartości artystycznych, znawcy podkreślają też jej wartości naukowe.
- Nowatorskie rozwiązania konstrukcyjne, przykrycie falistym dachem i ekspresyjne formy podpór zachęcają do dalszych badań na architekturą 2. poł. XX wieku - mówi Małgorzata Dajnowicz.
Według informacji zebranych przez podlaskie służby konserwatorskie, budowę dworcowego Urzędu Pocztowo-Telekomunikacyjnego rozpoczęto w 1962 r. Jego projekt wykonał inż. Leon Kulikowski, absolwent Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej. Pod blisko trzech latach budynek został oddany do użytku. Jego wnętrza zaprojektowała Aleksandra Bortowska, a późniejszych zmian w architekturze dokonano według projektu białostockiego architekta Jana Hahna.
Do dziś budynek poczty dworcowej pełni swoją pierwotną funkcję. Jest zachowana jego bryła, charakterystyczny pofalowany dach i skośne podpory.
ewelina.s@bialystokonline.pl