W rocznicę wypadku białostockich licealistów, o godz. 9.00, prezydent miasta Tadeusz Truskolaski złoży kwiaty w miejscu katastrofy. Następnie uda się do I Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Brukowej, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca ofiary.
Do tragicznego wypadku doszło 30 września 2005 r. Na trasie Białystok - Warszawa, w okolicach Jeżewa, autokar wiozący maturzystów na pielgrzymkę do Częstochowy zderzył się z ciężarową lawetą. W wypadku zginęło 10 uczniów, dwaj kierowcy autokaru oraz kierowca lawety.
Proces w sprawie tragedii trwa przed białostockim sądem od 9 lat i wszystko wskazuje na to, że szybko się nie skończy. Ostatnia rozprawa odbyła się niespełna trzy tygodnie temu. Wówczas sąd zapowiedział ponowne otwarcie przewodu, bo konieczne jest rozpatrzenie wniosku oskarżyciela o zmianę kwalifikacji prawnej czynów.
Więcej na ten temat:
Wypadek pod Jeżewem. Odbyły się mowy końcowe
ewelina.s@bialystokonline.pl