Rondo Lussy, Aleja Piłsudskiego, ulice Branickiego, Pałacowa, Warszawska, Słonimska - to tylko niektóre rejony miasta, które w środowy (13.01) wieczór zostały rozświetlone przez kibiców białostockiej Jagiellonii. Fani żółto-czerwonego klubu, których według szacunkowych danych policji było ok. 800, powtórzyli tym samym swój spektakl sprzed roku, kiedy to przy pomocy racowiska uczczona została 100. rocznica powstania Dumy Podlasia.
Znów było pięknie, wyjątkowo oraz podniośle i to mimo tego, że pirotechniczne przedstawienie nie miało charakteru oficjalnego zgromadzenia. Rozbrzmiał jagielloński hymn, a na słupach pojawiły się żółto-czerwone flagi. Pierwszych kibiców ubranych w klubowe barwy można było ujrzeć w centrum miasta już kilkadziesiąt minut przed startem wydarzenia.
Inauguracja pokazu miała miejsce o godz. 19.20, która oczywiście nawiązuje do daty powstania Dumy Podlasia. W sumie białostockie ulice zostały rozświetlone przez setki rac, a całe widowisko świetnie dopełniły uroki zimy. Czerwień wytworzona przy pomocy środków pirotechnicznych w połączeniu z bielą śniegu wyglądała kapitalnie. Najlepiej niepowtarzalny klimat racowiska przedstawiają jednak zdjęcia.
rafal.zuk@bialystokonline.pl