Wiadomości

Dodatni wynik testu na koronawirusa stwierdzono u pracownicy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5 w Białymstoku przy ul. Magnoliowej.

W Białostockim Centrum Onkologii testy potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnego pracownika placówki. W sumie zakażenie wykryto u 6 osób.

Ponad 430 tys. zł zarząd województwa podlaskiego przeznaczył na wykonanie testów na obecność COVID-19 u planowych pacjentów czterech szpitali z naszego regionu.

W Łomży powstało trzecie laboratorium w regionie, gdzie są wykonywane testy na koronawirusa.

Na COVID-19 zachorowała 3 kolejnych bialostoczan.

Ponad 400 testów, z czego 7 z wynikiem pozytywnym - tak przedstawia się bilans dotyczący wykrycia koronawirusa w Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku. W kwarantannie przebywa obecnie ponad 50 pracowników urzędu.

Kilka dni temu u wychowawczyni z Przedszkola Samorządowego nr 14 w Białymstoku wykryto zakażenie koronawirusem, w efekcie czego przebadano 27 pracowników placówki. Nikt ze sprawdzonych osób na chorobę COVID-19 nie cierpi.

W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego potwierdzono kolejne przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

Koronawirus został wykryty u wychowawczyni pracującej w Przedszkolu Samorządowym nr 14 w Białymstoku.

Epidemia nie minęła, a kilka minionych dni, gdy wykrywano w regionie pojedyńcze przypadki zakażenia koronawirusem nie oznaczało zwiastunu jej końca. Od początku tygodnia ponad 100 testów na obecność SARS-Cov-2 wykonano w Urzędzie Marszałkowskim, a w województwie przybyło zakażonych.

Personel żłobków i przedszkoli powinien być przebadany pod kątem zarażenia koronawirusem. W Białymstoku placówki te już za kilka dni rozpoczną pracę. A jak pokazuje przykład Łodzi, stan zdrowia nawet co dziesiątego ich pracownika może być wątpliwy.

W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego w niedzielę (17.05) wśród jednego z pracowników potwierdzono przypadek zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Jak obecnie wygląda tam sytuacja?

Jesteś na kwarantannie i chcesz wiedzieć, czy jesteś zakażony koronawirusem? 12. dnia możesz zrobić test w mobilnym punkcie pobrań.

W czwartek (7.05) piłkarze, sztab szkoleniowy i przedstawiciele Wigier Suwałki przeszli testy na obecność koronawirusa. W podlaskim klubie nikt nie jest zakażony, dlatego drużyna może już przystąpić do treningów grupowych.

Po kilkunastu godzinach niepewności przedstawiciele Jagiellonii Białystok poznali wyniki dodatkowych testów na obecność koronawirusa. W podlaskim klubie wszyscy są zdrowi.

W poniedziałek (4.05) we wszystkich klubach PKO Ekstraklasy przeprowadzono testy na obecność koronawirusa. Dzień później przyszły wyniki. Na razie nie wiadomo czy któryś zawodnik jest zakażony, ale w niektórych przypadkach badania będą pogłębione.

Białostockie Centrum Onkologii rusza z kolejną turą testów wykrywających koronawirusa. Tym razem próbki zostaną pobrane również od pacjentów, mających rozpocząć leczenie w placówce.

Pacjenci i personel medyczny wszystkich szpitali będą mieli zagwarantowany dostęp do testów na obecność wirusa SARS-CoV-2. Koszty testów pokryje Narodowy Fundusz Zdrowia.

352 próbek przebadano ostatniej doby pod kątem koronawirusa. Do tej pory w województwie podlaskim robiono dziennie około 50 testów. Wzrost jest jednak wciąż niewystarczający.

Do tej pory w województwie podlaskim wykonano 1254 testów na obecność koronawirusa. W sumie w regionie mamy 36 potwierdzonych przypadków zakażenia COVID-19.

W poniedziałek (30.03) w Białymstoku zacznie działać drugie laboratorium badające próbki pod kątem koronawirusa. Dziennie ma wykonać 200 testów.

U pracownika grajewskiego szpitala potwierdzono zakażenie koronawirusem. Zamknięty do odwołania został m.in. oddział kardiologiczny.

Czas oczekiwania na wyniki testów na obecność koronawirusa jest zbyt długi. Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski wystosuje pismo do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej z prośbą o wydłużenie czasu pracy jego laboratorium. Wiemy, że w poniedziałek zostanie uruchomione drugie.

Apele o oddanie krwi potrzebującym do osób, które nie są zakażone koronawirusem. Oddawana krew nie jest badana pod kątem zakażenia koronawirusem.

W Białymstoku przeprowadzane są już testy na obecność koronawirusa. Uruchomienie diagnostyki w Podlaskiem było możliwe dzięki współpracy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej oraz Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.