Wiadomości

Mija 30 lat od dramatycznych wydarzeń, które mogły doprowadzić do śmierci wielu osób. Chodzi oczywiście o wykolejenie się pociągu przy ul. Poleskiej przewożącego ciekły chlor.

Mija 30 lat, kiedy to na torach przy ul. Poleskiej wykoleiły się cysterny z chlorem. Katastrofa mogła mieć straszne skutki. Co roku organizowane są uroczystości upamiętniające to wydarzenie. Prezydent zaprasza mieszkańców do udziału w nich.

We wtorek (15.03) dwie osobówki zderzyły się na ulicy Poleskiej. Jeden z kierowców doznał urazu kręgosłupa.

Do białostockiego sadu rejonowego wpłynął akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom. Patryk N. i Adam G. napadli na mężczyznę i zabrali mu 1 zł.

Eko patrol białostockiej straży miejskiej odłowił metrowego legwana. Gad siedział na krzaku.

Białostocki sąd okręgowy skazał kierowcę, który doprowadził do śmiertelnego wypadku przy ul. Poleskiej. Henryk C. przekroczył dozwoloną prędkością o 30 km/h.

Białostoccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do kaplicy. 21 i 34-latka zdradził zrobiony przez nich hałas, m.in. włączony przypadkowo elektroniczny dzwon.

Do Sądu Rejonowego w Białymstoku trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko Henrykowi C. Mężczyzna łamiąc przepisy drogowe doprowadził do wypadku, w którym zginęło dwóch jego kolegów

Jak co roku, 9 marca obchodzona jest ważna rocznica związana z historią Białegosotku. 23 lata temu, w okolicach Dworca Fabrycznego wykoleił się pociąg przewożący chlor.