Wiadomości

Trwa protest podlaskich rolników. Kilka newralgicznych przejazdów w regionie będzie zablokowanych do poniedziałku.

Od czwartku (12.02) protestujący rolnicy będą blokować kolejne drogi w województwie podlaskim. Ciągniki i maszyny będą rozstawione w Knyszynie, Dąbrówce Kościelnej i Klukowie.

Od poniedziałku (9.02) do godz. 22.00 w środę (11.02) ma trwać rolnicza blokada drogi S8 w okolicach Porosł.

Rząd zdecydował, że rolnicy, którzy w tym roku ponieśli szkody wyrządzone przez dziki w uprawach rolnych położonych na obszarach ochronnych lub na obszarach objętych ograniczeniami, dostaną pomoc.

Sąd Rejonowy w Białymstoku ukarał jednego z rolników, który w lato protestował w sprawie szkód, jakie dziki wyrządzały na polach uprawnych. Mężczyzna będzie musiał zapłacić 200 zł mandatu.

Rolnicy nie kończą protestu. Na razie jednak też go nie zaostrzają. Nadal czekają na spotkanie z ministrem rolnictwa. Uważają, że środowe deklaracje głównego konserwatora przyrody to niewiążące obiecanki.

Główny konserwator przyrody spotkał się z protestującymi od tygodnia rolnikami. Zapowiedział wiele rozwiązań. Rolnicy jednak twierdzą, że jest za mało konkretów. Protest nadal trwa.

"Jutro już dziś" to tytuł przedsięwzięcia edukacyjnego kierowanego do rolników i domowników rolników, mieszkańców powiatów hajnowskiego i sokólskiego. W jego ramach będzie można wziąć udział w szkoleniach: pilarz-drwal oraz operator wózków jezdniowych.

AutoCAD, kosztorysowanie robót budowlanych oraz finanse i rachunkowość to bezpłatne kursy, z których skorzystać mogą pracownicy lub właściciela mikro i małych przedsiębiorstw.

Trwają żniwa, zwieńczenie całorocznej pracy każdego rolnika. Niestety, tegoroczne zbiory mogą przebiegać w trudnych warunkach, trzeba jednak zebrać to, co ziemia urodziła. Będzie to czas ciężkiej pracy, często w spiekocie, kurzu i stresie wywołanym pogodą. Jednak każdy rolnik, obojętnie jaki będzie plon, powinien zadbać o to, aby żniwa przebiegły bezpiecznie dla niego i członków jego rodziny.

Wczoraj w Waliłach ruszył cykl comiesięcznych szkoleń, w których blisko pół tysiąca osób z Polski północno-wschodniej dowie się, jak ograniczać szkody wyrządzane przez bobry, żubry i wilki.

Rolnicy, którzy chcą zalesić własne grunty mają ostatnią szansę żeby skorzystać z dotacji unijnych.