Wiadomości

Do śmiertelnego wypadku doszło w powiecie łomżyńskim.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie 32-letni mieszkaniec Białegostoku. Wobec kierowcy opla interweniowali suwalscy policjanci, w związku ze zgłoszeniem stwarzania zagrożenia przez zaparkowany i nieoświetlony samochód na trasie szybkiego ruchu.

Kierowcy dwóch ciężarówek okazali do kontroli zezwolenia jednorazowe użytkowane po raz kolejny niezgodnie z prawem. Zostali przekazani do dalszego postępowania funkcjonariuszom policji.

Do zdarzenia doszło w powiecie siemiatyckim.

Policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, z którym podróżowały dzieci. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, jechał samochodem bez uprawnień i podawał mundurowym dane swego brata.

Dwie osoby straciły prawa jazdy przez zbyt szybką jazdę. Ponadto musieli zapłacić po 1500 zł mandatu.

Mężczyzna jechał całą szerokością drogi i omal nie zderzył się z innym pojazdem. Dzięki informacji przekazanej przez świadka, 67-latek już kilka minut później był w rękach policjantów.

Tylko w ubiegłym roku podlascy policjanci otrzymali 377 informacji na skrzynkę kontaktową "STOP agresji drogowej". Każdy może wysłać policji filmik, w którym widać rażące naruszenie przepisów.

Za dużo ładunków, pojazdów, pracy i kierujący z czasowo zatrzymanymi uprawnieniami - to tylko niektóre z naruszeń, jakie wykryli inspektorzy ITD. Wobec przedsiębiorstwa transportowego toczyć się będą 4 postępowania zagrożone karą do 54 tys. zł.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca skody nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i zderzył się z dwoma innymi samochodami.

Na drodze krajowej nr 19 doszło do wypadku. Kierowca ciągnika siodłowego zderzył się z busem, a później wbił się w bariery.

Podlascy policjanci zatrzymali 24 kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu. To bilans poniedziałkowych (20.02) kontroli trzeźwości podlaskiej drogówki.

W wyniku wypadku dwie osoby trafiły do szpitala. Droga jest zablokowana, policja wyznaczyła objazdy.

Droga w rejonie miejscowości Wygoda jest zablokowana. Do szpitala trafiła jedna osoba.

27-letni mieszkaniec powiatu białostockiego przekroczył dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o 58 km/h. Za to wykroczenie mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. Okazało się, że mężczyzna działał w recydywie.

Podlaska Inspekcja Transportu Drogowego wstrzymała 8 przewozów małogabarytowych wykonywanych busami. Kontynuowanie transportów było możliwe po rozładunku nadwyżek ładunków na miejscu kontroli oraz nałożenie stosownych mandatów karnych na kierowców.

Policjanci zatrzymali do kontroli forda, którego kierowca przekroczył prędkość o 57 km/h w terenie zabudowanym. 56-latek, aby uniknąć odpowiedzialności za wykroczenie, które wiązało się z zatrzymaniem prawa jazdy, usiłował wręczyć mundurowym łapówkę.

Kierowca samochodu osobowego potrącił nastolatkę na przejściu dla pieszych. 16-latka trafiła do szpitala, a mężczyzna stracił prawo jazdy.

Funkcjonariusze z posterunku w Bakałarzewie skontrolowali bmw. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że kierujący nim 27-latek był pod wpływem środków odurzających i próbował ukryć amfetaminę.

W powiecie siemiatyckim doszło do zdarzenia drogowego. Jedna osoba trafiła do szpitala.

3 promile alkoholu w organizmie miał 32-latek, siedzący za kierownicą forda. Zatrzymali go policjanci w centrum miasta, jak jechał całą szerokością jezdni.

W ręce policji wpadło dwóch nietrzeźwych kierowców - pierwszy z nich był tak pijany, że uderzył w dom, a drugi został zatrzymany przez świadków.

"Pieszy bezpieczny - pieszy widoczny" - pod tym hasłem podlaska policja rozpoczna akcję, mającą na celu sprawdzenie bezpieczeństwa pieszych.

Do sytuacji doszło na krajowej "19". Pijana kierowczyni chcąc wyminąć lawetę - uderzyła w nią.

Od godz. 6.00 na terenie powiatu białostockiego doszło do niemal 20 zdarzeń drogowych. Policja apeluje o dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych.