Wiadomości

Długo trzeba było w Białymstoku czekać na koncert Marii Peszek promujący jej ostatnią płytę. Artystka przyjechała ze swoim projektem "Maria Awaria" na Dni Sztuki Współczesnej.

Publiczność nie chciała wypuścić ich ze sceny. Zespół L.Stadt czterokrotnie bisował podczas sobotniego koncertu w Famie w ramach Dni Sztuki Współczesnej.

Poznańska formacja Tempfolder zilustrowała muzyką na żywo niemy film "Oczy mumii Ma".

Odważne, impertynenckie, niszczące, erotyczne - tak określa obrazy niemieckiej malarki Tiny Oelker jej siostra Ewa, kurator wystawy, którą otwarto w czwartek w foyer kina Forum.

Uznane teatry z całego kraju, koncerty różnorodnej muzyki, imprezy streetartowe, pokazy filmów, wideoartu i teledysków, noc krótkiego metrażu. W czwartek, 21 maja rusza największy w Białymstoku festiwal poświęcony sztuce współczesnej.

Alternatywne teatry, sztuka ulicy, film z Polą Negri plus muzyka na żywo, brzmienia elektroniczne i jazzowe, teatr telewizji w plenerze, projekcje teledysków i wideoartu, tapowanie wierszy na chodnikach. Program tegorocznych Dni Sztuki Współczesnej prezentuje się imponująco.

Trzy dni, sześć filmów. Kino Forum gościło unikalny przegląd. Nie były to tytuły nagradzane na festiwalach, ale okrzyknięte "najgorszymi filmami w historii świata".

"A ty starik, kudy?", impreza prezentująca białoruską kulturę, ściągnęła w piątek do Famy tłumy.

To był pierwszy w tym roku pokaz niemego filmu z muzyką na żywo w kinie Forum.

Handel na wileńskiej ulicy zapałkami lub tuzinem zardzewiałych gwoździ, krakowscy uliczni artyści, warszawscy Żydzi w odświętnych chałatach, białostocka ulica Zamenhofa pełna mięsnych sklepów, żebracy czekający na jałmużnę pod Starą Synagogą we Lwowie.