W przedostatnim pojedynku sezonu zasadniczego "żółto-czerwoni" w arcyważnym meczu zagrają z Lechem. Dla białostoczan spotkanie z "Kolejorzem" ma ogromne znaczenie i może zadecydować o tym, czy białostoczanie będą grać o mistrzostwo Polski, czy też pozostanie im gra o utrzymanie. Jeśli przytrafi się czarny scenariusz, to będzie katastrofa zarówno dla piłkarzy, jak i kibiców Jagiellonii.
Lech Poznań w ostatniej kolejce przegrał w stolicy z Legią 1:0 i nie ma już szans no objęcie pozycji lidera. Poznaniacy w tej rundzie grają dość przyzwoicie, w nowym roku poznańska "lokomotywa" przegrała tylko dwa razy (5:1 z Pogonią Szczecin oraz 1:0 z Legią Warszawa). Lechici z pewnością będą chcieli się zrewanżować za porażkę, którą ponieśli w Białymstoku, przegrywając 2:0.
Podopiecznych Piotra Stokowca czeka ciężkie zadanie. Po szalonym spotkaniu w Zabrzu i "zwycięskim remisie", Jagiellonia by być pewną miejsca w górnej części tabeli, powinna dwa najbliższe mecze wygrać, ale... niekoniecznie. Sytuacja jest bardzo ciekawa, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę tylko zespoły, które są w podobnej sytuacji jak białostocka drużyna. Lechia, Cracovią oraz Korona są to ekipy, które najbardziej zagrażają Podlasianom. Gdańszczanie ustępują "Jadze" tylko jednym punktem, "pasy" tracą dwa, a Kielczanie cztery. Najgorsze jest jednak to, iż z każdą z tych drużyn "żółto-czerwoni" mają gorszy bilans bezpośrednich spotkań i przy równej ilości zdobyczy punktowej stoją na straconej pozycji. Może być również tak, że białostoczanie nawet przegrywając dwa ostatnie mecze znajdą się na ósmej pozycji w T-Mobile Ekstraklasie.
Mecz Lech Poznań - Jagiellonia Białystok zaplanowany jest na sobotę (5.04), o godz. 20.30, a sędzią będzie Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Portal BialystokOnline.pl przeprowadzi relację live z tego spotkania.
24@bialystokonline.pl