Zorganizowało go białostockie Stowarzyszenie na Rzecz Twórców Niepełnosprawnych NIKE. - Nasze stowarzyszenie istnieje już 11 lat i zajmuje się promocją sztuki osób niepełnosprawnych - mówił podczas wczorajszego wernisażu Andrzej Wolski, zastępca prezesa stowarzyszenia. - Cieszę się, że coraz więcej prac napływa na konkurs. W sumie około 400 - dodał.
W tym roku przysłano je z 52 miast i miejscowości całego kraju, m.in. Białegostoku, Czarnej Białostockiej, Bielska Podlaskiego, Dąbrowy Białostockiej, Dzięciołówki, Wałcza, Wrocławia, Torunia, Łomży, Gdańska, Krakowa, Katowic, Iławy, Augustowa, Poznania, Warszawy, Gdyni, Dąbrowy Górniczej.
W konkursie mogły wziąć udział wszystkie osoby niepełnosprawne, bez względu na wiek i rodzaj niepełnosprawności, uprawiające amatorsko lub profesjonalnie różnego rodzaju twórczość. Jury nagrodziło 16 autorów w trzech kategoriach: malarstwo, grafika, rysunek i grafika komputerowa oraz rzeźba, ceramika, tkanina artystyczna. Wernisaż był okazją do rozdania nagród najlepszym. Niektórzy przyjechali z daleka.
- Mój jest ten tygrys i zebry - pokazuje na czarno-białą grafikę Anita Wendt z Torunia. Otrzymała wyróżnienie w kategorii "grafika, rysunek, grafika komputerowa". - Lubię sobie porysować - przyznaje. - Zajmuję się tym od dziecka. Nad tą grafiką pracowałam miesiąc - mówi.
Podczas wernisażu można było kupić wybrane prace oraz kalendarz na przyszły rok przygotowany przez Stowarzyszenie. Znalazły się w nim reprodukcje prac powstałych w czasie tegorocznego pleneru.
Listę nagrodzonych można znaleźć na stronie Stowarzyszenia NIKE.