Swój chrzest bojowy przeszły magazyny wojskowe przy ul. Węglowej, trafnie nazywane WęglOFFką, gdzie odbyła się największa część festiwalowych atrakcji: od wystawy surrealistycznych prac artysty z Bremy o westernowym pseudonimie - Kinki Texas, przez video performance Szeptuchy osadzony w tradycyjnych podlaskich wierzeniach i zabobonach zilustrowany koncertem SHOFAR z Mikołajem Trzaską i Macio Morettim, kończąc na projekcjach filmów z festiwalu Objazdowa Etiuda oraz clipach Chrisa Cunninghama i Maćka Szupicy. Dużo przestrzeni, świetny stan techniczny, bliskość centrum i odpowiedni klimat do alternatywnych poczynań - to największe plusy tego miejsca.
W Famie, tradycyjnej festiwalowej kawiarni, toczyły się rozmowy o literaturze i rozbrzmiewały koncerty. Ignacy Karpowicz i Szymon Hołownia promowali swoje najnowsze książki, natomiast Pogodno - artystyczny manifest OPherafolia. Przed Famą i kinem Forum tapowano wiersz chodnikowy. W festiwal zaangażowała się również Galeria Arsenał, w której wernisaż obrazów Leona Tarasewicza rozpoczął festiwalowy maraton.
Ostatnim weekendem imprezy zawładnęły teatry: z Katowic, Warszawy, Poznania. Zaproponowano i biletowane spektakle w Akademii Teatralnej, kinie Forum oraz drezynowni PKP, i przedstawienia na wolnym powietrzu - na placu przed Teatrem Dramatycznym i dziedzińcu BOK-u.
22. Dni Sztuki Współczesnej zorganizował Białostocki Ośrodek Kultury przy wsparciu m.in. Urzędu Miejskiego w Białymstoku oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.