Alex Walendziuk to studentka drugiego roku Politechniki Białostockiej, która łączy studia technologiczne z pisaniem. Od lat tworzyła do tzw. "szuflady". Teraz ma szansę wypłynąć na szersze wody, 22 lutego do księgarni w całym kraju trafi jej najnowsza powieść „48 godzin”. Jak przyznaje sama autorka to udowodnienie sobie i innym, że podział na umysł ścisły i humanistyczny nie zawsze istnieje, jak zwykło się przyjmować.
– Często mówiono mi, że studentka informatyki i pisanie – to się nie łączy. Jednak uważam, że nie trzeba się ograniczać do jednej dziedziny, że można być zarówno humanistą i ścisłowcem – podkreśla Aleksandra.
Już od czasów liceum Aleksandra interesowała się informatyką, dlatego zdecydowała się na takie studia. Poza tym, ma świadomość tego, że znajomość nowych technologii jest przyszłością.
– Nie jest łatwo pogodzić pisanie ze studiami. Na informatyce mamy dużo nauki: poznajemy nowe narzędzia, mamy dużo zajęć teoretycznych i praktycznych, sporo projektów do wykonania. Jednak zawsze udaje mi się znaleźć czas między kolejnymi egzaminami, żeby coś nowego napisać – mówi Aleksandra.
W sumie studentka ma już pięć skończonych powieści i kilka, nad którymi pracuje. Sześć lat temu postanowiła podzielić się swoją twórczością z czytelnikami i dołączyła do portalu Wattpad. Jest to portal, na którym ma możliwość przełamać swoje bariery pisarskie. Aleksandra Walendziuk, jako „Viraniii” zdobyła tu licznych fanów. Fragmenty kryminału "48 godzin" zamieszczone na Wattpadzie mają 233 508 wyświetleń. Kolejne części historii śledzi od 94 do 46 tysięcy użytkowników.
– Moi czytelnicy na Wattpadzie bardzo mnie wspierają. Komentują, zachęcają mnie do pisania. To wszystko jest bardzo motywujące i budujące. Myślę, że dzięki temu, że opublikowałam książkę w internecie, udało mi się zainteresować prawdziwe wydawnictwo i wydać powieść – mówi Aleksandra.
"48 godzin" autorstwa Alex zostało dostrzeżone przez wydawnictwo WasPos, które nawiązało z nią współpracę i wydało kryminał.
– Historia opowiada o grupie nastolatków, którzy zostają uwięzieni w szkole i zmuszeni są do gry o przetrwanie. Aby się wydostać, muszą wykonać 13 śmiertelnie niebezpiecznych zadań lub odnaleźć ukrytego wśród nich zdrajcę – wyjaśnia autorka.
Należy przy tym dodać, że jeden z bohaterów ma supermoc. Jak zachowają się nastolatkowie w chwili zagrożenia? Będą współpracować, czy wręcz przeciwnie?
justyna.f@bialystokonline.pl