W minioną środę (29.06) mieszkaniec Białej Straży (powiat hajnowski) poinformował pograniczników, którzy patrolowali okolice Dobrowody, o tym, że widział ogień w pobliskim lesie. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, zaczęli gasić pożar i zaalarmowali straż pożarną. Dzięki szybkiej reakcji spaleniu uległo jedynie około 75m2 obszaru leśnego.
Z kolei 20 czerwca funkcjonariusz Placówki SG w Czeremsze, w czasie wolnym od służby wraz z kolegami z OSP Ogrodniki, pomógł funkcjonariuszom PSP odnaleźć palące się zakrzaczenia w rejonie rzeki Bug. Brał również czynny udział w gaszeniu pożaru. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji ogień nie rozprzestrzenił się na pobliską miejscowość.
Natomiast 24 czerwca, również funkcjonariusz Placówki SG w Czeremsze, w czasie wolnym od służby, przejeżdżając przez miejscowość w gminie Boćki (powiat bielski), zauważył na jednej z prywatnych posesji trzy palące się pojazdy. W chwili pożaru na miejscu zdarzenia nie było nikogo z domowników. Funkcjonariusz szybko powiadomił straż pożarną, brał też czynny udział w gaszeniu oraz zabezpieczeniu terenu przed rozprzestrzenieniem się ognia.
dorota.marianska@bialystokonline.pl