Jak alarmują policjanci z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łomży, na terenie Podlasia ponownie uaktywnili się oszuści.
We wtorek (8.01) doszło do kilku prób wyłudzenia pieniędzy od osób starszych metodą "na wnuczka". Niestety, jedna z nich zakończyła się powodzeniem oszusta, a utratą oszczędności przez osobę, która dała mu się nabrać.
- Na terenie Łomży mieliśmy dziś trzy usiłowania oszustwa na wnuczka i niestety jedna próba okazała się skuteczna. Mieszkanka Łomży straciła 5 tys. zł, po tym jak otrzymała telefon od fałszywego syna, który miał mieć wypadek samochodowy - informuje Urszula Brulińska z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Jednocześnie prosi o rozpropagowanie apelu, by osoby starsze uważały, zachowały rozwagę, a także czujność.
W metodzie "na wnuczka" oszuści wykorzystują telefon. W książce telefonicznej wyszukują osoby, których imiona mogą wskazywać na starszy wiek. Następnie dzwonią, twierdząc, że są kimś z rodziny. Tłumaczą, że znaleźli się w tarapatach i potrzebują wsparcia finansowego. Kiedy "babcia" lub "dziadek" złapią haczyk, tłumaczą, że sami nie mogą się pojawić, by odebrać pieniądze, ale zrobi to dobra koleżanka lub kolega. Proszą także, by osoba starsza zachowała dyskrecję.
Policjanci z kolei mówią, by w takich sytuacjach nie dać się nabrać. Apelują także, by każdą taką sytuację zgłaszać do mundurowych.
anna.d@bialystokonline.pl
