Startuje Bison Ultra-Trail. Do rywalizacji przystąpią zawodnicy z 18 krajów

Fot: Bison Ultra-Trail

Padł kolejny rekord

W ostatnich miesiącach mieliśmy liczne imprezy biegowe przeprowadzane w formie ulicznej (m.in. 13. Białystok Biega czy PKO Białystok Półmaraton), a teraz przyszła pora na rywalizację leśną, gdyż Bison Ultra-Trail to zawody, które rozgrywane są na terenie Puszczy Knyszyńskiej. Podobnie jak przed rokiem impreza obejmie cały weekend. W sobotę do zmagań przystąpią biegacze, a dzień później rowerzyści.

Zbliżająca się edycja Bison Ultra-Trail będzie rekordowa pod względem frekwencji. Pierwsza odsłona zawodów zgromadziła bowiem ponad 1200 uczestników, rok później w omawianym wydarzeniu wystartowało przeszło 1700 osób, a ostatnio do walki z przeciwnikami, ale i własnymi słabościami, stanęło ponad 2000 fanów sportu. Teraz Bison Ultra-Trail cieszy się jeszcze większym zainteresowaniem, gdyż przekroczony został próg 3000 zawodników.

W rywalizacji zobaczymy uczestników z 18 krajów, a trasy biegowe liczą 16 km, 35 km, 50 km, 70 km i - uwaga - aż 100 km.

- Będą las, puszcza, dukty leśne, ścieżki. Zawodnicy biegną zarówno drogami szutrowymi, ale też są wpuszczani do lasu, gdzie są pojedyncze, wąskie ścieżki. Zahaczymy o góry krzemienne, więc wyzwań wysokościowych też pojawi się sporo. Najtrudniejszych będzie 9 ostatnich kilometrów - mówi Grzegorz Kuczyński, prezes Fundacji Białystok Biega.

Ponieważ dystanse są ogromne i w dużej mierze prowadzą przez lasy, ważnym punktem jest dbanie o bezpieczeństwo. W obowiązkowym wyposażeniu biegaczy, którzy wystartują na 35 km i więcej, są zatem m.in. bandaż elastyczny, jałowy opatrunek, gwizdek czy aktywny telefon. Warto również dodać, że zawodnicy z dystansów 70 km i 100 km będą "uzbrojeni" w urządzenie do śledzenie ich położenia. Uczestnicy otrzymają w pakiecie nadajnik lokalizacji GPS, dzięki czemu na stronie imprezy będzie widać aktualną pozycję każdego zawodnika. Podnosi to oczywiście bezpieczeństwo, lecz pozwala też na to, by rodzina i znajomi mogli śledzić postępy biegu.

Niedziela należeć ma do rowerzystów

Po raz drugi w historii w ramach bizonowej imprezy do walki przystąpią też rowerzyści. 620 zawodników będzie miało do pokonania jeden z czterech dystansów. Organizatorzy przygotowali trasy o długości 20 km, 60 km, 80 km i 100 km.

- Bison Ultra-Trail to wspaniała promocja województwa podlaskiego. To okazja, żeby pokazać piękno podlaskiej przyrody, nasze zabytki, to szansa, by posmakować kuchni. I myślę, że ten, kto tu przyjedzie i raz tego wszystkiego doświadczy, to na pewno do nas jeszcze wróci - oznajmia Marek Malinowski, członek zarządu województwa podlaskiego.

Punkt niemal wszystkich startów stanowić ma Ogród Saski w Supraślu, gdzie też ulokowana zostanie meta zmagań. Wyjątek stanowi bieg na 35 km. Tu rywalizacja rozpocznie się w miejscowości Królowy Most.

Warto dodać, że w ramach całego wydarzenia dojdzie też do skutku Bison Trail Kids. To biegowe zawody skierowane do dzieci, gdzie do przemierzenia będą dystanse 100 m, 500 m i 1 km.