Jednym z najciekawszych filmów będzie "Dzikie pole" w reżyserii Michaiła Kałatoziszwilego, który zmarł kilka tygodni temu w wieku 50 lat. To jego ostanie, wybitne dzieło. Opowiada o młodym lekarzu, który przyjeżdża do pracy na kozacki step. Staje się nie tylko lekarzem miejscowych, ale też ich powiernikiem. Opowiadają mu oni o swoich problemach i radościach. Tymczasem mężczyzna czeka na przyjazd swojej narzeczonej...
Inny znakomity film to "Morfina" Aleksieja Bałabanowa zrealizowana na podstawie ostrych "Zapisków młodego lekarza" Michaiła Bułhakowa. Do miasteczka przyjeżdża doktor Polakow, który ratuje życie mieszkańców. Amputuje kończyny, odbiera porody, wykonuje tracheotomię. Sam jednak wpada w narkotykowy nałóg. Ciężkie uzależnienie od morfiny przeżył sam Bułhakow w czasie pracy jako wiejski lekarz.
W programie festiwalu też zestawy rosyjskich bajek, filmy krótkometrażowe i takie kultowe tytuły, jak "Lecą żurawie" Michaiła Kałatozowa z 1957 roku czy "Los człowieka" Siergieja Bondarczuka z 1959 roku.
Białostocka replika festiwalu potrwa do 26 listopada.
Więcej:
Replika festiwalu "Sputnik nad Polską"