Śpioch

Z policyjnych ustaleń wynika, że przestępcy włamują się do domów jednorodzinnych i okradają je w nocy, podczas snu domowników. Złodzieje z reguły typują na swoje ofiary ludzi zamożnych. Najczęściej wchodzą na teren posesji około godziny 2.00. Przewiercają okno lub drzwi balkonowe dostają się do środka. Gdy właściciele śpią na wyższych kondygnacjach włamywacze plądrują parter. Zabierają pieniądze, biżuterię, telefony komórkowe i karty bankomatowe (o zgrozo! często z podczepionym numerem PIN). Jednak ich głównym łupem są dowody rejestracyjne i kluczyki do drogich samochodów zaparkowanych na podwórku lub przed posesją.
Przykłady identycznych zdarzeń:
- Dzisiejszej nocy w Białymstoku w dzielnicy Przemysłowa złodzieje po włamaniu do domu ukradli torebkę z pieniędzmi i dokumentami. Właścicielka oszacowała straty na 1 100 zł.
- W minioną sobotnią noc na białostockim osiedlu Jaroszówka przestępcy po przewierceniu drzwi balkonowych weszli do "szeregówki". Nie zdążyli nic ukraść, gdyż spłoszył ich obudzony właściciel domu.
- Tej samej nocy jednak włamali się do domu na osiedlu Mickiewicza. Złodzieje po splądrowaniu parteru ukradli między innymi biżuterię, pieniądze, telefon komórkowy, karty bankomatowe i aparat fotograficzny. Wychodząc zabrali kluczyki i dowód rejestracyjny od zaparkowanego przed posesją mitsubishi outlandera, którego również ukradli. Poszkodowany oszacował straty na 172 tys. zł.
- Dzień wcześniej - w piątek - na osiedlu Bema sprawcy identycznie weszli do domku jednorodzinnego. Zabrali stamtąd między innymi telefon komórkowy, pięć kart kredytowych, pieniądze oraz dowód rejestracyjny i karty do otwierania samochodu. Z podwórka wyprowadzili renaulta scenica, którym odjechali. Właściciel oszacował straty na 100 tys. zł.
- W nocy w minioną środę najprawdopodobniej ci sami złodzieje grasowali w Łomży. Identycznie pokonali zabezpieczenia dwóch domów. Ich łupem oprócz pieniędzy, kart bankomatowych, biżuterii, telewizora i kamery były dwa samochody : toyota avensis i nissan. Poszkodowani oszacowali straty odpowiednio na 85 i 96 tys. zł.
- Tydzień wcześniej w jednej z miejscowości koło Szumowa w powiecie zambrowskim przestępcy wykorzystując sen domowników okradli ich z pieniędzy oraz dwóch volkswagenów - polo i variant. W tym przypadku straty wynoszą 100 tys. zł.
Policja radzi!
- Jeśli mieszkasz w wolnostojącym domu zabezpiecz go poprzez zainstalowanie dobrego oświetlenia włączanego przez fotokomórkę po wejściu intruza na podwórko i "cichego alarmu" (koniecznie włączone również w nocy), który w przypadku włamania obudzi właściciela lub nawet powiadomi Twoich sąsiadów. "Alarm" w postaci psa także może skutecznie przepłoszyć ewentualnych włamywaczy.
- Pamiętać należy, że włamywacz zanim zdecyduje się na skok musi zdobyć wiedzę o zasobach mieszkania. Rzadko "idzie na robotę w ciemno". Niech każda obca i dziwnie zachowująca się osoba kręcąca się w pobliżu domu lub obserwująca posesję siedząc w samochodzie wzbudzi twoją czujność. Postaraj się zapamiętać jej wygląd zewnętrzny oraz charakterystyczne szczegóły ubrania lub samochodu, które później pomogą Policji w zidentyfikowaniu złodzieja.
- Kiedyś pieniądze i kosztowności przechowywano w metalowych kasetkach i okutych blachą skrzyniach. Dzisiaj najlepiej jest je trzymać w skrytce w banku, a pieniądze na koncie.
- Poproś koniecznie mieszkające koło ciebie osoby o tzw. "czujne sąsiedzkie oko" skierowane na twój dom.
- Bądź czujny. W razie podejrzeń natychmiast dzwoń do policji pod numer 997.
Policja prosi o pomoc!
Osoby, które mogą udzielić informacje o sprawcach tych włamań prosimy o kontakt wydziałem kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku tel. 677 31 70 lub z najbliższą jednostką Policji tel. 997. Gwarantujemy pełną dyskrecję i anonimowość.