Smolik zabrał w muzyczną podróż. Opera i nowe brzmienia [ZDJĘCIA]

Fot: Michał Kardasz

Smolik wystąpił w Operze i Filharmonii Podlaskiej

więcej zdjęć

Swoją karierę rozpoczynał w 1993 roku razem z zespołem Wilki. Solowo zadebiutował w 2001 roku. Emmanuelle Seigner, Artur Rojek, Novika, Mika Urbaniak, Kasia Kurzawska - to tylko kilku artystów, z którymi współpracował. Na koncie ma pięć autorskich albumów. Ostatni - "The Trip" - jest nietypowym wydawnictwem. Zawiera muzykę skomponowaną do filmu o tym samym tytule. Szerzej "The Trip" to unikatowy multimedialny projekt, w skład którego wchodzi interaktywny film autorstwa duetu Kissinger Twins, specjalnie zaprojektowana strona internetowa Andrzeja Smolika oraz wspomniany soundtrack.

Artysta zabrał w muzyczną podróż. Wysmakowany pop, nowoczesna elektronika, jazzująca trąbka. Smolik grał również na fortepianie, a wokaliści Kasia Kurzawska i Skubas płynnie wchodzili w różne estetyki - od melodyjnego popu po taneczne electro. Koncert pokazał, że nowe, oryginalne brzmienia potrzebują dużej przestrzeni i ta przy Odeskiej okazała się być znakomita na tego rodzaju występ. Miał on też ciekawą wizualną oprawę.

Nie zabrakło dobrze znanych utworów. Dwukrotnie zabrzmiało (również na bis) "T.Time" wykonywane w oryginale przez Novikę. Tutaj w nieco innej, mocniejszej i szybszej wersji. Publika gorąco oklaskiwała największy przebój Smolika. Było też "50 tysięcy 881" przed laty śpiewane przez Artura Rojka.

- Na koniec bardzo ważna piosenka - zapowiedziała "C.Y.E (Close Your Eyes)" Kasia Kurzawska.

Muzycy sięgnęli też po Kraftwerk - zaproponowali nową odsłonę "Das model". Przed koncertem, przy wejściu można było oddać szalik. Dziesięć pierwszych osób otrzymało bezpłatne zaproszenie na występ. To był początek akcji, podczas której przygotowywana jest czapka na "Głowę kompozytora", rzeźbę znajdującą się na dachu OiFP.

Portal BiałystokOnline.pl patronował koncertowi. Już w środę kolejne wydarzenie przy Odeskiej - występ tria Możdżer Danielsson Fresco.