Kilkudziesięciu wystawców czekało na przyszłych nowożeńców
Ranga Podlaskich Targów Ślubnych rośnie. Rokrocznie przybywa nie tylko przyszłych małżonków, którzy szukają inspiracji na swój wymarzony ślub i wesele, ale też wystawców mających coraz to nowsze propozycje.
Przed spodkami na uczestników wydarzenia czekały eleganckie auta, które mogą zawieźć parę młodą do ślubu. Zainteresowaniem cieszył się też słynny autobus ogórek.
- Zastanawiamy się nad wynajmem takiego autobusu. Myślę, że goście byliby nim zachwyceni. To byłaby dodatkowa atrakcja, a w sumie wcale nie aż tak dużo drożej będzie to kosztowało niż wynajem zwykłego busa czy autobusu. Fajnie wyglądałby także na zdjęciach - mówi Karolina Tur z Białegostoku.
W budynku impreza została podzielona była na kilka stref, gdzie zwiedzający mogli zobaczyć m.in. suknie ślubne, garnitury, obrączki, dekoracje, fotobudki itp. Popularnością cieszyły się też stoiska restauracji oraz hoteli, w których można przygotować przyjęcie weselne, niemalże wszystkie zachęcały do próbowania ich specjałów. Niewątpliwą atrakcją były także pokazy barmańskie, tańca brzucha, występy zespołów muzycznych i akustycznych, pokazy iluzji, makijażu, fryzur ślubnych oraz występy par tanecznych.
- Jesteśmy już któryś ras z rzędu na takich targach. Pokazujemy zawsze swoje dekoracje i słodkości jakie mamy. Dotychczas zawsze mieliśmy tort weselny, który jest u nas w cenie, mamy bowiem własną cukiernię. Dzisiaj prezentujemy deserki, które także znajdują się w naszym menu - opowiada Ewa Żawronek-Kozakiwicz z hotelu 3Trio.
Panie zdominowały imprezę
W wydarzeniu uczestniczyło wiele par, jednak przeważały panie.
- Przyszłam z mamą i przyjaciółką, mój narzeczony niestety nie dał się namówić, ale powiedział mi, że daje nam wolną rękę. Chyba nie wie co zrobił - śmieje się Żaneta Misiuk, która we wrześniu wyjdzie za mąż. - Targi są super, bowiem mamy tu wszystko w jednym miejscu, nie trzeba jeździć od firmy do firmy. Już zdążyłam wybrać tu wzór zaproszeń i bukiet ślubny. Myślę, że dziś sporo załatwię, szczególnie, że gdy się pracuje, to ciężko jest z czasem - dodaje.
Czy starszemu pokoleniu podobają się obecne trendy?
- Moja córka ma dobry gust, ale ja wolę skromniejsze rzeczy i dekoracje, z kolei jej podoba się wszystko, co się świeci, jest duże i rzucające się w oczy. To jednak jej ślub i jej wesele więc się nie wtrącam - mówi Dorota Misiuk, mama Żanety. - Jak patrzę na te wszystkie propozycje i oferty, to nie mogę uwierzyć, jak to wszystko się zmieniło. Kiedyś człowiek cieszył się, że materiał na sukienkę dostał.
Było też sporo nowości
Na niektórych stoiskach pojawiały się weselne nowinki. Za taką można uznać chociażby domek na koperty, który robi znacznie większe wrażenie niż pudełko.
- Chcemy pokazać coś zupełnie nietuzinkowego. Oferujemy skrzynkę na koperty, która jest domkiem. To symbol miejsca, do którego młodzi niebawem będą się przeprowadzać. Może też później tworzyć element wystroju. Proponujemy też nietypowe podziękowania dla chrzestnych i pudełka na alkohol. Ciekawą propozycją jest też nowoczesna księga gości w formie skarbonki. Goście podpisują się na serduszkach i wrzucają je do pojemnika - opowiada Jakubowski Tomasz z firmy Weselny Klimat. - Szczególne zainteresowanie wśród panów wzbudzają skrzynki na alkohol.
Portal BiałystokOnline patronował wydarzeniu.
Zobacz też: XXI Podlaskie Targi Ślubne
justyna.f@bialystokonline.pl