Sławomir Kopczewski: Chcę, by wszystko było jasne i przejrzyste [WYWIAD]

2016.06.15 07:51
Na temat wizerunku nie trzeba chyba za wiele mówić. Nie będzie to należało do rzeczy trudnych, gdyż niewiele trzeba, by ten wizerunek zmienić na pozytywny - mówi Sławomir Kopczewski, prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej.
Sławomir Kopczewski: Chcę, by wszystko było jasne i przejrzyste [WYWIAD]
Fot: Sławomir Kopczewski - Zmieniamy podlaską piłkę

Czy spodziewał się Pan zwycięstwa, czy też fotel prezesa był jednak zaskoczeniem?

Wychodzę z założenia, że biorąc udział w jakiejkolwiek rywalizacji, robi się to po coś i się liczy na wygraną. Nastawienie na porażkę nie ma najmniejszego sensu. Brałem udział w wyborach, bo chciałem wygrać.

Jak ocenia Pan rządy byłego prezesa?

Nie mnie oceniać postawę i pracę prezesa Dawidowskiego, tej oceny miały dokona kluby i dokonały tego na wyborach.

Czy funkcje nauczyciela wychowania fizycznego, dyrektora piłkarskiej Akademii Jagiellonia i stanowisko prezesa Podlaskiego ZPN można jednocześnie łączyć?

Myślę, że aby wykonywać solidnie funkcję prezesa, to będę musiał z czegoś zrezygnować. Najwięcej czasu zabiera mi praca w szkole, więc rozważam opuszczenie właśnie tego stanowiska, jednak nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji. Jeśli chodzi o Jagiellonię, to z pewnością zostanę, gdyż jest to bezproblemowe środowisko, w którym mogę dalej funkcjonować bez większego obciążenia.

Wizerunek, finansowanie i szkolenie. To trzy główne aspekty, jakimi chce się Pan zająć jako prezes?

Jestem zdania, że wizerunek trzeba zmienić tak, aby miał pozytywny wydźwięk, nie będzie to należało do rzeczy trudnych, gdyż niewiele trzeba, by ten wizerunek zmienić. Jeśli chodzi o finansowanie, to głównie zależy mi na przejrzystości, aby sprawy chociażby biletów na EURO były jasne i czytelne, z dostępem dla wszystkich, nie chcemy sytuacji takiej, że "coś jest, ale nie wiemy co" - wszystko powinno być otwarte.

Chcę, aby informacje dotyczące dofinansowań, które dostaliśmy na kluby IV-ligowe i klas niższych, trafiały do wszystkich, a nie do wybranych czy przypadkowych. Jest dużo klubów, które takiej informacji nie dostały.

Sprawa szkoleń natomiast to bardzo ważny element. Będę dążył do tego, aby szkolenia były na bardzo wysokim poziomie. Kursy są prowadzone systematycznie, obecnie jesteśmy w trakcie kursu UEFA A, który trwa 9 miesięcy, a za chwilę rozpocznie się kurs UEFA C. Dbamy o szkolenia i jakość naszej kadry trenerskiej.

Nowa praca to nowe wyzwania. Czego spodziewał się Pan przychodząc do Związku, jasnej, klarownej sytuacji czy też dużego bałaganu?

Każda zmiana pracy i objęcie nowego stanowiska wiąże się z asymilacją do otoczenia, miejsca itp. Początki są trudne, trzeba obrać jakiś cel i schemat wobec którego należy rozpocząć jakieś działania. Nie można powiedzieć, że wszystko jest złe i jedynie narzekać, trzeba zakasać rękawy i brać się do roboty, by nie tracić czasu i to w tym momencie jest najważniejsze.

Jakie są plany Podlaskiego Związku Piłki Nożnej na najbliższe lata?

To właśnie te trzy punkty, o których rozmawialiśmy, będziemy dbać o poprawę naszego wizerunku nie tylko u nas w regionie, lecz w ogólnopolskim środowisku. Aby finanse były przejrzyste, a w tym celu chcemy przeprowadzić audyt, by móc zacząć wszystko od zera, nie pozostawiając żadnego bałaganu. Grupa ludzi w zarządzie gwarantuje jakość pracy, ich doświadczenie i lojalność z pewnością przyczynią się do sukcesu.

Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl

1020 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39