Jeżeli nie widzieliście jeszcze sztuki "Skłodowska. Radium girl" Teatru Papahema, nie przegapcie tej okazji. Przedstawienie będzie grane w w czwartek (20.09) w Teatrze Dramatycznym.
Fot: Bartek Warzecha
Maria Skłodowska-Curie to twarz feminizmu, kobieta-mit, produkt. Podobnie jak inne ikony popkultury - Madonna, Marilyn Monroe, Superman - kształtuje zbiorową wyobraźnię. Jak zapowiadają aktorzy Teatru Papahema: Paulina Moś, Helena Radzikowska, Paweł Rutkowski i Mateusz Trzmiel, istotne zagadnienia społeczne będę w spektaklu konfrontowane z życiową postawą noblistki, której chcą przywrócić prawo do szczerej, intymnej, nierzadko kontrowersyjnej wypowiedzi. Korzystając z języka teatru ożywionej formy, twórcy w dynamiczny i groteskowy sposób chcą przybliżyć bogaty w paradoksy fenomen zjawiska, jakim jest Maria Skłodowska-Curie.
- Biografia Marii Skłodowskiej-Curie jest bardzo pojemna i wielowątkowa, dzięki czemu stanowi fascynujący materiał dramaturgiczny. Zależy nam na wielowymiarowym ukazaniu postaci Noblistki – jako człowieka i ikony, którą się stała. Ukazujemy różne figury Marii, łaty, które się jej dokleja, często niesprawiedliwie i wbrew jej intencji. Szukamy ich kontekstu i konfrontujemy z nimi samą uczoną – mówił przed premierą Mateusz Trzmiel.
Reżyserką przedstawienia i autorką scenariusza jest Agata Biziuk, scenografię stworzyła Katarzyna Pielużek, muzykę - Natasza Topor, autorem projekcji jest Patryk Bychoski, choreografii - Anna Sawicka-Hodun, a reżyserem światła - Maciej Iwańczyk.
Spektakl rozpocznie się o godz. 19.00 na scenie kameralnej Teatru Dramatycznego.
Recenzja: Być jak Maria Skłodowska-Curie. Brawurowy kolaż na scenie
Repartuar Teatru Dramatycznego
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl