Sinice psują wakacje nad morzem. A jak jest u nas?

2018.08.02 07:00
W woj. podlaskim nie musimy obawiać się zakwitu sinic. Bez problemu można się kąpać.
Sinice psują wakacje nad morzem. A jak jest u nas?
Fot: pixabay.com

Sinice? Nie u nas

Od kilku dni osoby, które odpoczywają nad polskim morzem, powinny liczyć się z sinicami. Natomiast mieszkańcy naszego regionu i turyści, którzy odwiedzają Podlasie, nie muszą martwić się tymi bakteriami. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Białymstoku poinformowała, że w nadzorowanych kąpieliskach i w tzw. miejscach okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli nie odnotowano sinic.

Przypomnijmy, że sinice to producenci związków negatywnie działających na ludzi i zwierzęta. Najczęściej związki te przenikają do organizmu człowieka podczas przypadkowego połknięcia wody, pływania lub uprawiania sportów wodnych. Jeżeli do tego dojdzie, mogą pojawić się takie dolegliwości jak: wysypka na skórze, swędzenie i łzawienie oczu, wymioty, biegunki, gorączki, bóle mięśni i stawów. Objawy te pokazują się bezpośrednio lub kilka dni po kąpieli.

Ochrona przed sinicami polega przede wszystkim na unikaniu wody, która ma zmienioną barwę oraz nieprzyjemny zapach. Nie wolno się w niej kąpać, poić nią zwierząt, czy używać jej do podlewania warzyw.

Zakwity - dlaczego powstają?

Jednocześnie warto wiedzieć, że zakwity sinic nie zawsze są niebezpieczne. Szacuje się, że ponad połowa tego rodzaju zjawisk to rezultat działania gatunków toksycznych. Rozwojowi tych organizmów sprzyjają: temperatura wody powyżej 16-20°C (choć znane są zakwity sinic i w niższych temperaturach), dostępność soli biogenicznych (zwłaszcza fosforanów), słaby wiatr, niewielkie mieszanie kolumny wody oraz brak opadów atmosferycznych. Z reguły w miejscach osłoniętych od wiatru, zatoczkach, gdzie falowanie i mieszanie wód są mniejsze, zakwit może utrzymywać się znacznie dłużej niż na otwartej przestrzeni.

Dobrze jest też mieć świadomość, że sinice mogą zaszkodzić nie tylko człowiekowi czy zwierzętom, ale też ekosystemowi. Zaburzają jego równowagę. Zaczyna dominować jeden lub kilka gatunków fitoplanktonowych. Wytwarza się siarkowodór, który jest zabójczy dla wielu organizmów. Fauna denna zaczyna wymierać, a wodne rośliny nie mogą rosnąć. Poza tym ze względu na ograniczone zasoby tlenu, dochodzi również do śnięcia ryb.

Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl

1677 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39