W programie 11 najciekawszych polskich produkcji krótkometrażowych: fabuły, dokumenty, animacje, wideo-art i teledyski. Głównym celem organizowanego przez poznańską Fundację Ad Arte Festiwalu jest prezentacja i promocja polskiego kina krótkometrażowego w kraju oraz za granicą.
Półtoragodzinną podróż rozpoczniemy od wizyty w supermarkecie, później zastanowimy się nad kształtem ludzkiego życiorysu, spróbujemy odnaleźć się w wielkim mieście, podpatrzymy rodzinne spotkanie, zanurzymy się w wodzie, poznamy niezwykłą specjalistkę od sprzątania, zobaczymy dźwięki, posłuchamy o zagadkach ludzkiego ciała i umysłu, pojedziemy na prowincjonalny pogrzeb, a na koniec zanurzymy się w głębokiej kosmicznej czerni przy akompaniamencie Röyksopp.
Short Waves między 24 marca a 16 kwietnia odwiedzi ponad 30 polskich miast, a także Berlin, Dublin, Londyn, Monachium, Porto i Żylinę. Widownia w każdym z miast będzie mogła wziąć udział w głosowaniu, w wyniku którego wyłoniony zostanie zwycięzca. Główna Nagroda Festiwalu to 10 000 złotych. Ponadto w tym roku po raz pierwszy zostanie przyznana nagroda Short Waves PRO w wysokości 5 000 zł - ufundowana przez prezydenta Poznania, miasta, które na trzy festiwalowe tygodnie stanie się stolicą polskiego krótkiego metrażu. Więcej informacji na stronie www.shortwaves.pl.
Festiwal zawita też do białostockiego kina Forum. Na odbiór krótkich fal polskiego kina przygotujcie się dziś o godz. 18. Bilet kosztuje 8 zł.
Szczegółowy program pokazu.
