13 stycznia centrum Białegostoku zostanie rozświetlone blaskiem rac. Powodem nie jest obchodzony tego dnia przez wyznawców prawosławia sylwester, ale 100-lecie istnienia Jagiellonii. Fani Jagi zdecydowali bowiem, że skoro w drugi poniedziałek stycznia - zgodnie z rozporządzeniem Wojewody Podlaskiego - można używać środków pirotechnicznych bez obawy o mandat, to należy to wykorzystać i wyjątkowy dla Dumy Podlasia czas uczcić w iście kibicowski sposób, czyli odpalając race. Mnóstwo rac, bo jak sama nazwa akcji wskazuje ("Setki rac na stulecie Jagiellonii") nie chodzi tu o garstkę ładunków świecących, lecz o ich cały stos.
- Spotykamy się w poniedziałek (13.01) o godzinie 18.40 pod Ratuszem i do godziny 19.15 musimy rozstawić się przy Ratuszu i okolicznych ulicach. Musimy się dobrze zorganizować, tak, by świecidełka nie paliły się tylko w jednym miejscu. Odpalamy je na jeden znak/sygnał, który wszyscy usłyszą. Od teraz informujcie wszystkich znajomych kibiców o tej akcji, namawiajcie do wzięcia udziału. Szykujcie asortyment, aby w finalnym dniu nie okazało się, że nie ma skąd wziąć rac - czytamy w komunikacie kibiców na klubowym forum.
Odpalenie rac nastąpi oczywiście o godz. 19.20, która nawiązuje do daty powstania białostockiej drużyny. Przewiduje się, że 13 stycznia na Rynku Kościuszki zjawi się 4-cyfrowa liczba jagiellońskich fanów, co daje nadzieję na to, że efekt świetlny będzie piorunujący.
Osoby, które planują wziąć udział w kibicowskiej akcji, powinny pamiętać, by pozostawić po sobie porządek. Wypalone race - po ich ostygnięciu - należy wyrzucić do kosza.
rafal.zuk@bialystokonline.pl