Tydzień temu sejm przegłosował zmiany w "janosikowym", czyli podatku nakładanym na bogate samorządy celem wsparcia biedniejszych. Zyskała na tym Warszawa (płatnikiem "janosikowego" były województwa mazowieckie i śląskie), straciły pozostałe regiony. Zamiast 646 mln zł Mazowsze wpłaci w przyszłym roku 400 mln zł. Pozostałe 246 mln spłaci w ratach do 2017 r. Pieniądze z subwencji trafią więc do pozostałych województw z opóźnieniem.
Sejmik województwa podlaskiego jest niezadowolony z przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Podlascy radni przyjęli stanowisko, w którym wyrażają kategoryczny sprzeciw wobec zmian w "janosikowym".
"Uchwalona przez Sejm ustawa zmienia w radykalny sposób finansowanie samorządu w momencie, w którym zgodnie z wymogami ustawowymi oraz założeniami inwestycyjnymi przygotowane zostały już projekty Wieloletniej Prognozy Finansowej oraz projekt budżetu na 2014 r. Przyjęta ustawa pozbawia Województwo Podlaskie kwoty subwencji regionalnej w wysokości blisko 12,5 mln zł. Dotychczasowy sposób redystrybucji środków był w naszej ocenie właściwy i zapewniał wsparcie finansowe uboższych województw. Należy z całą stanowczością podkreślić, iż tak wprowadzone zmiany nie powinny skutkować pozbawieniem większości województw kwot zaplanowanych do wydatkowania w przyszłym roku budżetowym" - czytamy w stanowisku.
Radni zaznaczyli także, że przy i tak znaczących dysproporcjach w rozwoju gospodarczym regionów, spowodowanych długoletnim niedofinansowaniem m.in. województwa podlaskiego, przyjęta przez posłów ustawa może te różnice znacznie pogłębić. Swoje stanowisko zakończyli oświadczeniem, ze województwo podlaskie oczekuje stosownej rekompensaty z tytułu utraty tych środków w formie dotacji z budżetu państwa w 2014 r.
ewelina.s@bialystokonline.pl