- Przy skwerze Anny Markowej pojawi się podwieszana ścieżka rowerowa i chodnik. Wszystko po to, by ochronić system korzeniowy rosnących tam drzew - informuje wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki.
Chodnik i ścieżka w systemie podwieszanym powstają w okolicach budynku Uniwersytetu w Białymstoku. W tym systemie zbudowanych będzie 220 m ścieżki. Istniejąca dotychczas miała 3 m szerokości, ta będzie 4-metrowa. Podstawowym założeniem projektu było to, by poszerzenie chodnika nie wiązało się ze zdejmowaniem wierzchniej warstwy gleby w obrębie systemu korzeniowego drzew ani obcinaniem ich korzeni. Chodnik podwieszany pozwoli ochronić 9 kasztanowćów, z czego 8 z nich to okazy o obwodach sięgających do 124 cm.
Budowa podwieszanych ścieżek rowerowych czy chodników to metoda niestandardowa. Jej najważniejszą zaletą jest to, że nie narusza systemu korzeniowego drzew, które z uwagi na sąsiedztwo planowanych inwestycji mogłyby być wskazane do wycinki. Metoda polega na posadowieniu tego typu obiektów na fundamencie punktowym, który nie obciąża całego systemu korzeniowego. Podwieszane chodniki mają na celu poprawę lub zapewnienie optymalnych warunków rozwoju korzeni drzewa. Ponadto chronią podłoże przed zagęszczeniem i umożliwiają sadzenie drzew w miejscach zarezerwowanych dotychczas jedynie dla infrastruktury.
Coraz częściej zleceniodawcy, głównie samorządy, decydują się na budowę nawierzchni w systemie korzeniowym drzew, które ich nie naruszą. Oprócz podwieszanych chodników stosuje się też nawierzchnie wodoprzepuszczalne, montaż płytkich obrzeży czy systemy antykompresyjne.
Podwieszane ścieżka rowerowa i chodnik powstają w ramach większego zlecenia: budowy ścieżek rowerowych w centrum Białegostoku: wzdłuż ul. Kaczorowskiego, Rynku Siennego, ul. Marjańskiego, pl. Niezależnego Zrzeszenia Studentów i ul. Kalinowskiego.
Roboty wykonuje wybrana w przetargu firma PROBET. Miasto zapłaci jej 805 tys. zł.
ewelina.s@bialystokonline.pl