W piątek (1 grudnia) poruszający się drogą w rejonie miejscowości Kożyno samochód wpadł w poślizg i wpadł do rzeki. Na szczęście nikt nie zginął, chociaż wypadek wyglądał groźnie.
Fot: KPP Bielsk Podlaski
Tuż przed godziną 10. bielscy policjanci odebrali zgłoszenie o samochodzie, który wpadł do rzeki. Wypadek miał miejsce w rejonie miejscowości Kożyno w gminie Bielsk Podlaski.
Po dotarciu na miejsce zdarzenia, mundurowi ustalili, że kierująca samochodem marki Suzuki wpadła w poślizg. Wskutek tego, jej auto dachowało, a następnie wpadło do pobliskiej rzeki. Zarówno siedząca za kierownicą pojazdu kobieta, jak i podróżujący z nią w roli pasażera mężczyzna wydostali się z auta na czas. Nie odnieśli żadnych obrażeń.
- Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków na drodze - przypomina Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim, nadkomisarz Agnieszka Dąbrowska.
Zofia Kondraciuk
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl