Są wyniki kontroli. Interwencja przy Barszczańskiej była przeprowadzona prawidłowo [WIDEO]

2016.04.22 11:01
Interwencja policji przy ul. Barszczańskiej w Białymstoku była zasadna, a w jej przebiegu nie dopatrzono się nieprawidłowości - wynika z kontroli przeprowadzonych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komendę Główną Policji.
Są wyniki kontroli. Interwencja przy Barszczańskiej była przeprowadzona prawidłowo [WIDEO]
Fot: Ewelina Sadowska-Dubicka

2 tygodnie temu ta sprawa poruszyła Białystok, głośno o niej było też w całym kraju. 7 kwietnia konkubina chorującego na schizofrenię 34-latka wezwała karetkę pogotowia, gdyż jej partner od kilku dni nie jadł i miał wahania nastroju. Przybyli medycy poprosili o pomoc policję, podejrzewając, że mężczyzna może być pijany. Patrol stwierdził, że nie jest on pod wpływem alkoholu i zadecydowano o przewiezieniu go do szpitala. Wtedy doszło do przepychanek. Mieszkaniec nie chciał opuścić swego mieszkania, zaczął kopać i gryźć policjantów, w odpowiedzi na to użyli oni siły i gazu. Gdy obezwładni mężczyznę - stracił przytomność. Po reanimacji przewieziono go do szpitala, gdzie po dwóch dniach zmarł.

Na tę wiadomość okoliczni mieszkańcy zorganizowali marsz pamięci. Doszło do zamieszek z policją. Uczestnicy nie mieli wątpliwości, że do zgonu przyczyniła się nieprawidłowo przeprowadzona na balkonie mieszkania akcja policji.



Sekcja zwłok mężczyzny nie ustaliła jednak przyczyn jego śmierci. Stwierdzono jedynie, że nie było to uduszenie. Trwają jeszcze badania histopatologiczne i toksykologiczne (więcej: Są wyniki sekcji zwłok mieszkańca ul. Barszczańskiej).

Sprawą interwencji funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zajęła się Komenda Główna, prokuratura oraz Departament Kontroli, Skarg i Wniosków Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

"Kontrole przeprowadzone przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komendę Główną Policji wykazały jednoznacznie, że interwencja policji w dniu 7 kwietnia br. przy ul. Barszczańskiej w Białymstoku była zasadna, a w jej przebiegu nie dopatrzono się nieprawidłowości" - o wynikach kontroli poinformował resort.

Stwierdzono, że podczas próby doprowadzenia agresywnego 34-latka do karetki "policjanci byli zmuszeni użyć środków przymusu bezpośredniego przewidzianych w ustawie z dnia 24 maja 2013 r. Zespół kontrolerów nie stwierdził uchybień i nieprawidłowości w trakcie trwania policyjnej interwencji".

Ustalenia kontroli przeprowadzonej przez Komendę Główną Policji są zbieżne z ustaleniami zespołu kontrolerów MSWiA.

Natomiast jeszcze trwają czynności wyjaśniające w komendzie miejskiej. W ich trakcie ma być ustalone, czy doszło do przewinienia dyscyplinarnego przez interweniujących policjantów. Wewnętrzna ocena policji ma być uzależniona od wyników śledztwa prokuratorskiego. Te prowadzi Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Po wydarzeniach z ul. Barszczańskiej w białostockiej komendzie ma być wzmocniona komórka ds. ochrony praw człowieka.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl

1687 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39