W wyborach na prezydenta Białegostoku wystartują dwaj do tej pory szerzej nieznani kandydaci. Podlaski Ruch Samorządowy Praca i Rozwój wystawił Kamila Żebrowskiego. Żebrowski związany jest z Twoim Ruchem. Prowadzi m.in. biuro poselskie posła tego ugrupowania - Adama Rybakowicza. Kamil Żebrowski znalazł się też na listach Twojego Ruchu do sejmiku województwa. W Białymstoku startuje z komitetu bezpartyjnego. W Podlaski Ruch Samorządowy Praca i Rozwój zaangażowany jest m.in. obecny radny z Białegostoku - Mikołaj Mironowicz. Komitet ten wystawił listy kandydatów (choć niepełne) na radnych we wszystkich pięciu okręgach w mieście.
O fotel włodarza Białegostoku ma zamiar walczyć również Artur Milewski. On startuje z komitetu Współpraca i Zaufanie. Sam reprezentuje środowiska prawicowe.
Do tej pory lista ubiegających się o urząd prezydenta miasta nie była długa. Byli na niej: walczący o trzecią kadencję, tym razem z własnym komitetem wyborczym (wcześniej startował z PO), Tadeusz Truskolaski; Jan Dobrzyński z PiS; Krzysztof Bil-Jaruzelski z SLD; Tomasz Szeweluk kandydujący z Kongresu Nowej Prawicy oraz Robert Żyliński z własnym komitetem Rozbudźmy Białystok.
W poprzednich wyborach samorządowych na włodarza Białegostoku startowało tylko pięć osób. Oprócz Truskolaskiego byli to: Dariusz Piontkowski (PiS), Janusz Kochan (SLD), Bogusław Dębski (Prawica Rzeczyposoplitej) i bezpartyjny Waldemar Krynicki. 4 lata temu Truskolaski zdobył 68,5% głosów.
Prezydenta miasta będziemy wybierać 16 listopada. Jeśli dojdzie do drugiej tury, odbędzie się ona 30 listopada.
ewelina.s@bialystokonline.pl