Najpierw była ceremonia otwarcia na Placu Jana Pawła II, a następnie kierowcy biorący udział w 3. rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski schowali gdzieś na chwilę swe uśmiechy, gdyż rozpoczęła się jazda na najwyższym możliwym poziomie. Pierwszymi liderami Rajdu Podlaskiego zostali bracia Jarosław i Marcin Szejowie - najszybsi na otwierającym rywalizację oesie. 40-letni ustronianin, jadący dopiero 6. w karierze szutrową rundę RSMP, o 0,1 sekundy pokonał Grzegorza Grzyba pilotowanego przez Adama Biniędę (Skoda Fabia Rally2 evo). Za dwukrotnym mistrzem Polski uplasował się z kolei jadący z Danielem Siatkowskim Łukasz Byśkiniewicz (Skoda Fabia Rally2 evo). Do Szei stracił on 2,8 s.
Podczas drugiego starcia w okolicach miejscowości Małynka (14,1 km) Grzyb z Biniędą zrewanżowali się Szejom. Wygrali oni próbę i przejęli prowadzenie w zawodach. Szejowie zanotowali 3. czas (+1,0 s), a na 2. miejscu finiszowali Płachytka i Fiołek (+0,7 s), którzy awansowali na 3. pozycję w generalce.
Następnie, w piątkowy wieczór, rajdowcy swe popisy zaprezentowali w centrum miasta, w okolicach Placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Kończący dzień odcinek specjalny w Białymstoku (1,5 km), który zgromadził wokół trasy potężną liczbę kibiców, na swoje konto zapisał Łukasz Byśkiniewicz - specjalista od takich prób. Na krótkiej trasie warszawianin o sekundę pokonał Grzyba, a od 3. Płachytki był szybszy o 1,3 s.
W efekcie, po pierwszym etapie Rajdu Podlaskiego, na prowadzeniu są Grzyb z Biniędą. Kolejne miejsca zajmują załogi Szeja/Szeja (+3,5 s), Płachytka/Fiołek (+4,2 s), Byśkiniewicz/Siatkowski (+7,2 s) oraz Kotarba/Kotarba (+10,2 s).
- Chcemy walczyć o zwycięstwo w każdym rajdzie, bo jesteśmy sportowcami. Staramy się więc cisnąć na tyle, na ile możemy. Widać było po drugim przejeździe, że droga się czyści, bo czasy były coraz lepsze. W sobotę czeka nas trudne zadanie, gdyż znowu będziemy "odkurzać", ale jesteśmy na to przygotowani i postaramy się 1. miejsce utrzymać - mówi Grzegorz Grzyb, lider po 3 oesach rajdu.
Na sobotę (3.06) organizatorzy zaplanowali 4 próby: Zubry (17,15 km), Glejsk (8,9 km), Długosielce (4,55 km) oraz Kuźnica (7,2 km). Każda z nich będzie pokonywana dwukrotnie. Drugi przejazd oesu Kuźnica rozegrany zostanie jako Power Stage, czyli odcinek, na którym 5 najszybszych załóg zdobywa dodatkowe punkty do klasyfikacji mistrzostw Polski.
Warto również dodać, że w piątkowy wieczór doszło do skutku tzw. "Kryterium Żubra", gdzie rywalizowali mniej znani kierowcy, głównie ci biorący udział w cyklu Samochodowych Mistrzostw Białegostoku. Zmagania na ulicach miasta wygrała załoga Maciej Rybak/Wiktoria Rybak i to właśnie do tego duetu powędruje Puchar Prezesa Automobilklubu Podlaskiego.
42. Rajd Podlaski – klasyfikacja generalna po I etapie:
1. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia Rally2 Evo) 13:55.4 s
2. Szeja/Szeja (Hyundai i20 R5) +00:03.5 s
3. Płachytka/Fiołek (Skoda Fabia Rally2 Evo) +00:04.2 s
4. Byśkiniewicz/Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +00:07.2 s
5. Kotarba/Kotarba (Citroen C3 Rally2) +00:10.2 s
6. Parys/Syty (Ford Fiesta Rally3) +00:42.3 s
7. Kołtun/Pleskot (Ford Fiesta Rally2) +00:44.5 s
8. Matulka/Dymurski (Ford Fiesta Rally3) +00:52.2 s
9. Kwiatkowski/Kozdroń (Skoda Fabia R5) +01:05.5 s
10. Roefler/Bała (Ford Fiesta Rally3) +01:05.9 s
rafal.zuk@bialystokonline.pl