W lokalu, który mieści się przy ul. Legionowej 14/16, można zjeść smaczne zupy, kanapki oraz burgery. Wegetarianie mogą skosztować hummusu i falafeli. W planach jest rozszerzenie menu o inne pozycje, m.in. sałatki i desery.
Smaczny i oryginalny street food
- Street food to kwintesencja lokalnej kultury. Staramy się przybliżyć jedzenie uliczne - mówi Maciej Deoniziak, właściciel lokalu. - Dla mnie street food jest prawdziwym jedzeniem lokalnym. Restauracje zawsze coś ulepszają, a street food jest szczery, prosty i łatwy w przygotowaniu. Uważam, że w Białymstoku jest miejsce na pokazanie streetfoodowych kuchni z różnych części świata.
I dodaje: - Staramy się poszukiwać różnych smaków. Niektórzy uważają, że do street foodu nie trzeba się przykładać, że można go zrobić z tanich składników. Moim zdaniem street food da się przygotować jakościowo, smacznie i oryginalnie. Mamy bowiem wszystkie produkty potrzebne do jego zrobienia. Dysponujemy także restauracyjną kuchnią, która niewątpliwie podnosi jakość dań.
Podróż po świecie
Wizytę w Royal Street Food możemy porównać do podróży po świecie. W menu znajdują się bowiem dania z różnych kontynentów - Azji, Europy czy Ameryki.
Do wyboru mamy kilka rodzajów kanapek. Kanapka Texas BBQ podawana jest z długo pieczoną, szarpaną wołowiną, sosem BBQ, ogórkiem konserwowym i marynowaną czerwoną cebulą. Głównym składnikiem kanapki kubańskiej jest wieprzowina mojo. Przepis na nią pochodzi z Kuby. Mięso marynuje się w cytrusach, dzięki czemu zyskuje oryginalny smak. Podawane jest z lokalną szynką wieprzową, ogórkiem, serem mimollet i musztardą Dijon. Wreszcie kanapka kurczak mango z grillowanym filetem z kurczaka, salsą z mango i guacamole.
Warto spróbować także burgerów. Klasyczna propozycja to wołowina, ser mimolette, pomidor, ogórek konserwowy i czerwona cebula. Burger Meat Lover podawany jest z wołowiną, domowym pastrami, serem mimolette, konfiturą z cebuli i sosem BBQ. Na wielbicieli włoskich smaków czeka burger Italian - z wołowiną, serem mimolette, tapenadą, suszonymi pomidorami, rukolą i sosem romesco. Drożdżowe bułki do burgerów oraz wszystkie sosy są przygotowane na miejscu.
Zupy zadowolą smakoszy kuchni azjatyckiej. W karcie jest tom yum - tajski wywar z kurczaka z dodatkiem mleka kokosowego i trawy cytrynowej. W ofercie jest także pho, czyli wietnamski bulion wołowy z makaronem ryżowym, wołowiną i kiełkami.
Będzie więcej pozycji wegetariańskich
- W planach mamy rozszerzenie karty - zdradza Maciej Deoniziak. - Zależy nam na daniach wegańskich, a także sałatkach, deserach i sokach.
Dotychczas bezmięsni klienci mogli liczyć m.in. na hummus, czyli pastę z ciecierzycy oraz falafele, czyli kotleciki z cieciorki z cebulą, czosnkiem i kolendrą.
Właściciel lokalu chciałby też wprowadzić tematyczne miesiące - w danym okresie przybliżać Azję, w kolejnym Europę, a w jeszcze innym Amerykę. Tego rodzaju dania można podawać też z food trucka lub w innym ciekawym miejscu, np. w parku. Od stycznia ruszą także dowozy.
Wnętrze baru utrzymane jest w kolorze szarym - podłoga i część ścian są wyłożone biało-szarą, stylizowaną na starą płytką. Za dobór mebli - stołów, krzeseł i barowych stołków - odpowiada Karolina Maksimowicz, znana białostocka projektantka, autorka instalacji artystycznych w przestrzeni miejskiej, m.in. promujących festiwal Up To Date. Na jednej ze ścian umieszczone jest lustro, które optycznie powiększa lokal, inną ozdabiają obrazki. Całości dopełniają szare i niebieskie lampy. Pomieści się tutaj 26 osób.
Royal Street Food jest otwarty codziennie w godz. 12.00-21.00 (w weekendy w godz. 12.00-1.00).
anna.d@bialystokonline.pl