Po miesiącu, policjanci z białostockiej "dwójki" zatrzymali 19-letniego obywatela Rosji, który zniszczył drzwi obrotowe w galerii Jurowiecka. Do zdarzenia doszło pod koniec września.
- Z otrzymanych informacji wynikało, że młody mężczyzna wchodząc do budynku przez obrotowe drzwi, kopnął i zbił szybę. Straty zostały wycenione na ponad 4 tys. zł. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu. Między innymi to nagranie pomogło śledczym w ustaleniu tożsamości podejrzanego - przekazuje białostocka policja.
Mężczyzna został zatrzymany w miniony poniedziałek (18.10). Niespodziewający się niczego 19-latek siedział na ławce w parku, gdy podeszli do niego kryminalni. Mężczyzna tłumaczył swoje zachowanie zawodem miłosnym. 19-latek jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut zniszczenia mienia o charakterze chuligańskim. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Do podobnego zdarzenia doszło też w Białymstoku w nocy z czwartku (14.10) na piątek. W centrum miasta 35-latek wybił szybę w lombardzie, a wcześniej w banku na osiedlu Piaski tłumacząc, że działał pod wpływem... nieznanego impulsu. Kolejnemu "narwanemu" mężczyźnie zostały postawione zarzuty niszczenia mienia. Straty zostały oszacowane przez właścicieli na kwotę 10 tys. zł.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl