Rezerwy Jagiellonii wygrały trzecie ligowe spotkanie z rzędu

Fot: Jagiellonia Białystok

Drugi zespół Dumy Podlasia wyraźnie się rozkręcił. Podopieczni Adriana Siemieńca zameldowali się w półfinale Okręgowego Pucharu Polski, a na dodatek białostocka drużyna dobrze punktuje w III lidze. W sobotę Żółto-Czerwoni bez większych problemów rozprawili się z Ursusem Warszawa, co oznacza, że rezerwy Jagi mają na koncie 3 triumfy z rzędu. W starciu ze stołeczną drużyną bramkę zdobył Błażej Augustyn, a ponadto trafienie samobójcze zaliczył jeden z zawodników rywali.

- Cieszymy się nie tylko ze zwycięstwa, ale również z faktu, że zagraliśmy na zero z tyłu. Po serii wygranych łatwo jest zgubić koncentrację, a w minioną środę graliśmy mecz Okręgowego Pucharu Polski z dogrywką. Stanęliśmy na wysokości zadania, zwłaszcza w aspekcie fizycznym. Tutaj chylę czoła wszystkim pracownikom mojego sztabu. Praca, którą wkładają na co dzień, przyniosła efekty. Duże brawa dla nich. Był to trudny mecz dla nas, ale przez większość czasu kontrolowaliśmy jego przebieg. W drugiej połowie zabrakło nam stempla w postaci trzeciego gola, żeby zamknąć mecz. Musimy się tego uczyć i być dojrzali w tym aspekcie, bo w przeciwnym razie rywal może wyczuć swoją szansę - powiedział na łamach oficjalnej strony białostockiego klubu Adrian Siemieniec, szkoleniowiec jagiellońskich rezerw.

W sobotę na piłkarską murawę wyszła także Wissa. Beniaminek ze Szczuczyna podczas domowej potyczki ze Zniczem Biała Piska nie miał jednak zbyt wiele do powiedzenia. Gospodarze po 33 minutach przegrywali już 0:3 i choć później podlaski zespół także znalazł sposób na defensywę przeciwników, to mimo wszystko korzystny rezultat był bardzo daleko. Ostatecznie Znicz wygrał w Szczuczynie 4:2.

Jagiellonia II Białystok - Ursus Warszawa 2:0 (2:0)
Bramki: Błażej Augustyn 21, gol samobójczy 41
Jagiellonia II Białystok: Abramowicz - Tabiś, Augustyn (81' Dyszy), Majsterek, Orpik, Pankiewicz, Surzyn, Wiktoruk (88' Stawiarz), Wojciechowski, Wasilewski (61' Bayer), Twarowski (61' Karpiński)

Wissa Szczuczyn - Znicz Biała Piska 2:4 (1:3)
Bramki: Łukasz Tercjak 35, Hubert Molski 82 sam. - Radosław Gulbierz 4, Bartosz Giełażyn 10, Maciej Famulak 33, Jakub Mosakowski 54
Wissa Szczuczyn: Gostomski, Tomar (70' Jurczak), Toczydłowski, Łupiński, Tarasenko, Sakowicz (55' Kukliński), Koncewicz, Osipiuk (55' Korytkowski), Peda, Samluk, Tercjak