Na drodze krajowej nr 8 celnicy zatrzymali do kontroli ciężarówkę. Zasiadający za kierownicą scanii 38-letni Białorusin twierdził, że wiezie do Czech ładunek papieru. To samo wynikało z przedstawionych do kontroli dokumentów. Funkcjonariusze postanowili jednak dokładnie sprawdzić przewożony towar i podjęli decyzję o prześwietleniu rentgenowskim ciężarówki, a następnie o rewizji naczepy.
- Po jej otwarciu okazało się, że w kartonach, zamiast deklarowanego papieru, znajdują się papierosy bez jakichkolwiek znaków akcyzy. W sumie w tirze celnicy znaleźli 450 tys. paczek papierosów o szacunkowej wartości rynkowej ponad 5,5 mln zł - relacjonuje Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku.
Służba Celna wszczęła przeciwko kierowcy postępowanie karne skarbowe, rekwirując nielegalny towar oraz służącą do przemytu ciężarówkę wraz z naczepą.
Jak poinformował Czarnecki, aktualnie celnicy sprawdzają, skąd pochodziły papierosy i gdzie faktycznie miały trafić. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
ewelina.s@bialystokonline.pl