Redwan Memeszew opuścił tureckie zgrupowanie Jagiellonii, co oznacza, że piłkarz ten nie podpisze umowy z ekipą wicemistrzów Polski.
25-latek od 8 stycznia przebywał w białostockim zespole na testach i w ich pierwszej fazie spisał się na tyle pozytywnie, że sztab szkoleniowy Dumy Podlasia postanowił zabrać go na obóz do Belek, gdzie w ostatecznej ocenie umiejętności Ukraińca miał pomóc sparing.
Ten najwidoczniej nie wypadł już tak okazale, bo Ireneusz Mamrot - po naradzie ze swoimi współpracownikami - zdecydował się z usług Memeszewa zrezygnować. Trener Jagi oznajmił, że testowany pomocnik pokazał się w ciągu całego pobytu z dobrej strony, ale nie wyróżniał się na tyle, by móc na stałe powalczyć o miejsce w składzie wicemistrzów kraju.
rafal.zuk@bialystokonline.pl