- Z jednej strony jest to pewne ograniczenie dostępu do zawodu, ale egzamin mógłby pozytywnie wpłynąć na jakość usług - mówił radny PiS Konrad Zieleniecki. Właśnie argument o poprawie jakości przewozów taxi zaważył na tym, że większość radnych uznała, iż egzaminy dla nowych taksówkarzy należy wprowadzić.
Takie egzaminy były obowiązkowe do końca 2013 r. Od 2014 r., gdy uwolniono zawód taksówkarza, miasta powyżej 100 tys. mieszkańców mogą je wprowadzić dobrowolnie.
- Po uwolnieniu zawodu taksówkarza korporacje zaczęły otrzymywać telefony, w których narzekano na jakość usług - skarżył się Janusz Werpachowski, przewodniczący Samorządnego Związku Zawodowego Taksówkarzy RP Region Podlaski.
To właśnie ze środowiska związkowców wyszedł pomysł przywrócenia egzaminów dla nowych kierowców taxi. Podkreślali, że GPS nie wszędzie dobrze poprowadzi.
- Wysyłanie kogoś na obligatoryjny kurs jest anachronizmem - uważał radny PO Maciej Biernacki i sugerował, że powinna istnieć możliwość samodzielnego przygotowania się do egzaminu.
Ze względów prawnych takiego rozdzielenia jednak nie będzie. A więc teraz każdy nowy taksówkarz będzie musiał odbyć szkolenie. Obejmie ono kilka zagadnień: przepisy ustawy o transporcie drogowym związane z przewozem osób taksówką (2
godz.), przepisy prawa miejscowego związane z przewozem osób taksówką (1 godz.), zagadnienia z topografii Białegostoku, w tym usytuowanie zabytków, bazy noclegowo-gastronomicznej i wypoczynkowo-rekreacyjnej, lokalizacji placówek służby zdrowia, instytucji państwowych, samorządowych, szkół i uczelni (12 godz.) oraz, wprowadzona na wniosek radnych, pomoc medyczna (2 godz.).
Danuta Górnikiewicz, szefowa Departamentu Obsługi Mieszkańców Urzędu Miejskiego w Białymstoku, który będzie organizował egzaminy, zapowiedziała, że będą odbywać się one nie rzadziej niż raz na kwartał. Komisja przygotuje katalog co najmniej 200 pytań, które zostaną opublikowane w internecie. Egzamin będzie przeprowadzany w formie testów składających się z 20 pytań. Aby go zaliczyć, należy prawidłowo odpowiedzieć na 17 z nich.
Opłata za uczestnictwo w szkoleniu wyniesie 15% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w roku poprzedzającym przeprowadzenie szkolenia. Obecnie byłoby to 567 zł.
ewelina.s@bialystokonline.pl