Uczniowie z Moniek kilka miesięcy temu zorganizowali akcję #AmericanBus. Założyli zbiórkę, by móc kupić kultowego, żółtego busa zza oceanu. Jak sami przyznali pochodzenie pojazdu nie jest przypadkowe. Przecież miejscowość, z której pochodzą słynie z emigracji do USA, nie bez powodu jedna z ulic polonijnej dzielnicy w Chicago nosi nazwę Ziemi Monieckiej. Autobus ma więc być czymś w rodzaju „pomniku na kółkach”, który ma upamiętniać to, jak silnie związane są Mońki ze Stanami Zjednoczonymi.
W lipcu tego roku organizatorzy akcji poinformowali, że busa już udało się kupić. Wydano na niego 5500 dolarów. Do Polski przetransportowano go na początku września. W piątek (23.09) autobus został oficjalnie przekazany Zespołowi Szkół Ogólnokształcących w Mońkach.
"W dniu dzisiejszym w Zespole Szkół Ogólnokształcących odbyło się przekazanie AMERICAN BUSA. Akcję zainicjował samorząd szkolny, a dzięki darczyńcom udało się uzbierać potrzebną kwotę. Pozyskany pojazd stanowi również promocję powiatu. Bardzo dziękujemy wszystkim za udzielone wsparcie finansowe i pomoc w realizacji zakupu, a uczniom gratulujemy nowego nabytku i życzymy szerokiej drogi!" - napisano na profilu starostwa powiatowego w Mońkach w mediach społecznościowych.
Amerykański pojazd ma być wykorzystywany na potrzeby transportowe Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Mońkach oraz promować miejscowość. Zgodnie z założeniem ma być udostępniany na różne akcje społeczne, eventy czy pokazy.
Akcja monieckich uczniów to kolejny dowód na to, że nie ma rzeczy niemożliwych. Oczywiście żółty bus zanim pojawi się na monieckich drogach musi zostać dostosowany do polskich warunków drogowych oraz przepisów Unii Europejskiej. Prace nad tym mają się odbywać w warsztatach szkolnych przy udziale uczniów.
justyna.f@bialystokonline.pl