Na wyjazdowy mecz z AZS-em UW Darkomp Wilanów w ramach Pucharu Polski futsaliści MOKS-u pojechali w dobrych humorach. Przed kilkoma dniami białostocki klub pokonał bowiem 8:6 drużynę P.A. Nova Gliwice, a następnie do siedziby podlaskiego zespołu spłynęły informacje o powołaniu Adriana Citki do reprezentacji Polski i nominacji Tomasza Dzierzgowskiego do najlepszej "5" 23. kolejki Statscore Futsal Ekstraklasy. Niestety pozytywne nastroje szybko zostały popsute, bo ekipa z północno-wschodniej części kraju nie awansowała do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek.
Słoneczni po pierwszej połowie delegacyjnego starcia z akademikami przegrywali 1:2, po czym drużyna gości podwyższyła swoje prowadzenie i białostoczanie musieli odrabiać aż dwubramkową stratę. Co ciekawe, sztuka ta podopiecznym Adriana Citki się udała. Po wycofaniu bramkarza ekipa MOKS-u doprowadziła do stanu 3:3 (gole strzelali Paweł Aleksandrowicz i Mateusz Prolejko), ale później do głosu znów doszli przeciwnicy. AZS UW Darkomp Wilanów, za sprawą trafień Norberta Dregiera i Tomasza Żebrowskiego, ponownie wyszedł na prowadzenie i wygrał cały mecz 5:3.
Oprócz rywala MOKS-u awans do 1/4 finału Pucharu Polski zapewniły sobie też takie drużyny, jak: Rekord Bielsko-Biała, Constract Lubawa, Piast Gliwice, Clearex Chorzów, Red Dragons Pniewy, Team Lębork oraz Sośnica Gliwice.
AZS UW Darkomp Wilanów – MOKS Słoneczny Stok Białystok 5:3 (2:1)
Bramki: Igor Sobalczyk (x2), Bartosz Przyborek, Norbert Degier, Tomasz Żebrowski - Michał Osypiuk, Paweł Aleksandrowicz, Mateusz Prolejko
rafal.zuk@bialystokonline.pl