W piątek (23.12) o godzinie 18.00 odbędzie się akcja solidarności z prześladowanymi przedstawicielami polskiej mniejszości na Białorusi Andżeliką Borys i Andrzejem Poczobutem.
Takie akcje w Białymstoku odbywają się co miesiąc przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki, przy którym stoją wielkoformatowe zdjęcia Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta. Akcję organizuje Związek Polaków na Białorusi (ZPB) i Podlaski Oddział Stowarzyszenia "Wspólnota Polska".
Andżelika Borys została zatrzymana w Grodnie 23 marca ubiegłego roku, najpierw za organizację imprezy kulturalnej Grodzieńskie Kaziuki, którą władze uznały za nielegalną. Została skazana na 15 dni aresztu, ale później zarzucono jej podżeganie do nienawiści narodowej i religijnej oraz siania niezgody na tle narodowym, religijnym i językowym.
25 marca, zatrzymany został Andrzej Poczobut oraz działaczki ZPB: Irena Biernacka i Maria Ciszkowska. W marcu została zatrzymana także inna działaczka Anna Paniszewa. Trzy działaczki z regionalnych oddziałów ZPB wyszły z aresztu i zmuszone zostały do wyjazdu.
Z kolei prezes ZPB Andżelika Borys opuściła białoruski areszt po roku uwięzienia i znajduje się w domu pod kontrolą służb specjalnych. Jej zrzuty dotyczą "gloryfikowania nazizmu".
Dziennikarz i członek zarządu głównego ZPB Andrzej Poczobut od 21 miesięcy przebywa w areszcie śledczym jako podejrzewany o "rehabilitację nazizmu".
Obrońcy praw człowieka uznają Borys i Poczobuta za więźniów politycznych. Polskim działaczom grozi od 5 do 12 lat więzienia.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl