Klienci korzystający z programów lojalnościowych już dostają powiadomienia o okazjach, obniżkach i kuponach rabatowych. Na witrynach sklepów znów pojawiły się napisy: "wyprzedaż" lub "sale". Przed nami handlowa niedziela i czas wymiany kolekcji w sklepach.
Na początek zazwyczaj możemy liczyć na zakupy tańsze od 10 do 40 proc. Następnie, w miarę ubywania oferty z wyprzedaży pojawiają się upusty osiągające wartość nawet do 70 proc. Takich właśnie rabatów możemy spodziewać się w lipcu. Jednak trzeba liczyć się z tym, że najpopularniejsze rozmiary będą już wykupione. Potem wchodzą nowe kolekcje.
Ostatnia niedziela czerwca jest pewnym wyjątkiem
Zazwyczaj niedziele handlowe przypadają przed świętami. Są to dwie niedziele poprzedzające Boże Narodzenie oraz jedna przed Wielkanocą. W tym przypadku intencje ustawodawcy są jasne, ponieważ chodzi o umożliwienie zrobienia przedświątecznych zakupów w okresie wzmożonego ruchu.
Ustawa przewidziała jednak też cztery dodatkowe niedziele: w tym roku była to już ostatnia niedziela stycznia, kwietnia. Zakupy będzie można zrobić też w ostatnią niedzielę czerwca i sierpnia.
Niedziele handlowe w drugiej połowie roku obejmują następujące daty:
- 30 czerwca,
- 25 sierpnia,
- 15 grudnia,
- 22 grudnia.
Z kolei zakaz handlu w niedziele nie obowiązuje:
- w sklepach, w których obsługuje sam właściciel,
- na stacjach benzynowych,
- w kwiaciarniach,
- w aptekach i punktach aptecznych,
- w piekarniach, cukierniach i lodziarniach,
- w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu pamiątkami lub dewocjonaliami,
- w punktach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów,
- w placówkach pocztowych (z uwzględnieniem nowelizacji przepisów),
- w sklepach internetowych, a także na dworcach.
Co dalej z ustawą liberalizującą zakaz handlu w niedziele?
Wszystko wskazuje na to, że w tej kwestii nic się nie zmieni. Wprawdzie w Sejmie jest projekt ustawy liberalizujący zakaz handlu w niedziele, ale nie ma za to jednomyślności w koalicji rządowej. Główne założenia to zwiększenie liczby niedziel handlowych i podwojenie wynagrodzenia za pracę w ten dzień.
Nowe przepisy zakładają wprowadzenie dwóch handlowych niedziel w miesiącu - pierwszej i trzeciej. Zniknęłyby jednocześnie obecne wyjątki, które pozwalają na handel podczas ostatnich niedziel w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu.
24@bialystokonline.pl